Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

20 tysięcy złotych zasiłku dla osób, które ucierpiały podczas lipcowej nawałnicy

Aleksandra Smolak
Wracamy do tematu zasiłków, dla osób, które ucierpiały podczas nawałnicy, która przeszła przez nasze województwo 8 lipca. Wraz z końcem sierpnia pisaliśmy o solidnie ukrytej przez Śląski Urząd Wojewódzki informacji, że takowe zasiłki w ogóle istnieją. Mało kto bowiem wiedział, że rząd uruchomił środki z rezerwy celowej budżetu państwa na przeciwdziałanie i usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Jak się okazuje do dziś niedoinformowani są sami urzędnicy! A mowa tu o niebagatelnej kwocie zasiłku, bo nawet 20 tys. zł.

Przypominamy: Każda osoba lub rodzina, która ucierpiała w wyniku klęsk żywiołowych mających miejsce w lipcu 2015 r. może ubiegać się o taki zasiłek. Pomoc przeznaczona jest na remont domu lub mieszkania, które zostało zniszczone w wyniku powodzi, intensywnych opadów, silnych wiatrów, osunięć ziemi czy wyładowań atmosferycznych.

Wypłata dokonywana jest przez miejscowe ośrodki pomocy, które o zasiłkach, najprawdopodobniej nic nie widzą.
Po publikacji w „Dzienniku Zachodnim”, osoby, których domy i mieszkania ucierpiały podczas nawałnicy zaczęły składać wnioski do ośrodków pomocy społecznej o przyznanie zasiłków. Jedną z takich osób była mieszkana powiatu mikołowskiego. Po złożeniu wniosku do odpowiedniej instytucji w odpowiedzi dostała pismo z Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Urzędniczy język był jednak niezrozumiały nie tylko dla samej wnioskodawczyni, ale i dla naszej redakcji. Poprosiliśmy więc urząd o przetłumaczenie odpowiedzi na bardziej zrozumiały język. Nie było to proste, o czym świadczy fakt, że zajęło urzędnikom aż dwa dni.

- Wnioskodawca złożył wniosek o udzielenie pomocy w związku ze szkodami doznanymi w wyniku niekorzystnych zjawisk atmosferycznych do Urzędu Gminy w Łaziskach Górnych. Pismo to zostało przekazane do Ośrodka Pomocy Społecznej w Łaziskach Górnych, który był właściwy do rozstrzygnięcia sprawy- tłumaczy nam treść pisma Ksymena Szymczuk-Zawada z biura prasowego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach.

- Z nieznanych przyczyn (niezgodnie z przepisami) Ośrodek Pomocy Społecznej w Łaziskach Górnych przekazał sprawę do Wydziału Polityki Społecznej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Wniosek został zwrócony do Ośrodka Pomocy Społecznej w Łaziskach Górnych. W odpowiedzi znajduje się także informacja o tym, że to Ośrodek Pomocy Społecznej jest instytucją, która rozpatrzy tę sprawę - wyjaśnia dalej Ksymena Szymczuk-Zawada.

Z odpowiedzi przesłanej nam przez Śląski Urząd Województwa w Katowicach wynika więc, że Ośrodek Pomocy Społecznej w Łaziskach Górnych nie wiedział, że to on był właściwą instytucją, która sprawą powinna się zająć, a tego nie zrobił odsyłając wniosek do śląskiego urzędu.

Co dalej? Ośrodek Pomocy Społecznej w Łaziskach Górnych otrzymał już stosowne pismo od Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. - Sprawa jest w toku - mówi Wioletta Tokarz, kierownik ośrodka.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto