- Przewozy Regionalne chcą zamknąć kasy ze względu na horrendalne kwoty, jakie PKP Nieruchomości narzuciło im za wynajem dworca - tłumaczy burmistrz Marek Balcer. - Złym posunięciem było już samo rozbicie Polskich Kolei Państwowych na całą masę spółek. A teraz widzimy, jak dochodzi do niedorzecznej wręcz sytuacji, gdy jedna z nich podkłada nogę drugiej. PKP Nieruchomości niesłusznie chce urządzić z prowadzenia dworca przedsięwzięcie komercyjne. Dopóki nie zrozumie, że w ten sposób może doprowadzić do upadku kolei, nic się nie uda.
Pod petycją o niezamykanie dworca w Mikołowie podpisało się 729 osób. Protestują nie tylko mikołowianie, ale także mieszkańcy innych śląskich miejscowości, którym zdarza się podróżować tą trasą. Są nawet oburzone głosy krakowiaków. Na styczniowej sesji rady o petycji mówił i skomentował ją radny Jerzy Sztajgli.
- Już teraz podróżowanie pociągami to nie bajka - podkreślał. - A teraz ma się stać dla nas jeszcze uciążliwsze. Poza tym, każdy widzi, że mamy ładny, zadbany dworzec. Jeśli zostanie zamknięty, wiadomo, co się z nim stanie. Zadomowi się tam tzw. czwarta zmiana i za trzy lata, a to i tak wersja optymistyczna, gdyż przypuszczam, że nastąpi to jeszcze szybciej, zostaną nam po nim tylko wspomnienia.
Władze Mikołowa, które do niedawna mówiły głośno o planach stworzenia w mieście centrum przesiadkowego XXI wieku, teraz już tylko gorączkowo się zastanawiają, jak wybrnąć z nowej sytuacji.
- Zaproponowaliśmy Przewozom Regionalnym, które mają naprawdę dużo dobrych pomysłów na usprawnienie swoich usług, żeby pomyśleli o jakimś innym budynku - dodaje Marek Balcer. - Niecałe 50 m od dworca jest portiernia ZGL-u. To może tam sprzedawać bilety? Może przyłączyć się do ajencji PKM-owskich.
Na razie jednak wszystko jest tylko w strefie gdybań. Wszyscy czekają na następny ruch spółki Nieruchomości.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?