Borysek Loska walczy o życie. Ratuj jego serce

Ma dopiero dwa lata, ale wycierpiał więcej niż niejeden dorosły. Borysek Loska urodził się z jedną z najcięższych wrodzonych wad serca-HLHS. Chłopiec ma tylko połowę serduszka.

– Jest już po dwóch ciężkich operacjach i aby dalej mógł żyć musi przejść ostatni etap leczenia operacyjnego, który powinien odbyć się ok. 2 roku życia – mówi Arkadiusz Loska, ojciec Boryska. – Niestety z powodu nadciśnienia płucnego, które ujawniło się podczas ostatniego cewnikowania serca na chwilę obecną nie kwalifikuje się do operacji w Polsce – podkreśla Arkadiusz Loska.

Jedynym ratunkiem dla Boryska jest operacja za granicą. Dla rodziców liczy się teraz każdy dzień. – Oczywiście jak każdy rodzic chcemy zrobić wszystko co najlepsze dla naszego dziecka więc skonsultowaliśmy się z prof. Edwardem Malcem, który operuje w Niemczech. Jest on jednym z najlepszych kardiochirurgów dziecięcych w Europie i ratuje najciężej chore dzieci – dodaje Arkadiusz Loska, ojciec Boryska.

Profesor zgodził się na przeprowadzenie operacji, ale rodziców chłopca na nią nie stać. W cztery miesiące muszą zebrać ponad 150 tys. złotych. To jedyny ratunek dla Boryska. Tylko operacja uratuje jego życie.
Rodzice chłopca nie poddają się i walczą o jego serce. Na szczęście nie zostali sami. Na początku roku w Miejskim Centrum Kultury im. Henryka Bisty w Rudzie Śląskiej odbył się koncert grupy Oberschlesien.
Impreza zakończyła się sukcesem. W sumie zebrano ponad 15 tys. złotych. To nadal jednak zdecydowanie za mało, żeby uratować życie Boryska.

– Na chwilę obecną mamy około 60 tys. złotych, brakuje jeszcze około 95 tys. złotych, ale żyjemy nadzieją, że się uda – dodaje Sandra Loska, mama Boryska.

Dla chorego chłopca zagrał również Mikołów. W sobotę, tj. 9 stycznia w hali hali MOSiR-u odbył się turniej piłkarski w którym wystąpili byli zawodnicy reprezentacji Polski. Swoją cegiełkę dołożyli też zawodnicy Adama Nawałki. W trakcie licytacji można było wygrać m.in koszulkę reprezentacji Polski z autografami wszystkich kadrowiczów oraz oryginalną koszulkę Ajaxu Amserdam z autografem piłkarza Arkadiusza Milika

– Nie wypada, nie wolno nie pomagać i człowiek nawet nie ma myśli żeby odmówić zagrania w takim turnieju – mówi Mariusz Śrutwa, legenda Ruchu Chorzów.

Rodzice Boryska proszą też o przekazanie 1 proc. podatku oraz wpłaty na konto fundacji.

Wpłaty złotowe: PL 17 1160 2202 0000 0000 8297 2843 (koniecznie z dopiskiem ZC 6584 Borys Loska)
Wpłaty w euro: PL 09 1160 2202 0000 0001 2152 1272 (koniecznie z dopiskiem ZC 6584 Borys Loska)