Już na etapie pierwszego wyłożenia projektu studium we wrześniu ubiegłego roku, kopalnie należące do Kompanii Węglowej SA prowadzące swoją działalność pod Mikołowem miały do niego szereg uwag i zastrzeżeń. Kompania Węglowa 19 października ubiegłego roku przesłała do burmistrza Mikołowa pismo, w którym wyjaśniła i uzasadniła swoje uwagi do projektu studium.
- Uważam za sprawę niedopuszczalną fakt, że żadna z tych uwag nie została uwzględniona w powtórnym wyłożeniu projektu. Warto zauważyć całkowity brak naniesienia wpływów eksploatacyjnych kopalni ,,Sośnica-Makoszowy". Naniesiono, jednak izolinie osiadań terenu z wartościami, które uniemożliwiają dalszą, głębszą eksploatację na danym terenie - wyjaśnia Bernard Bugla, dyrektor kopalni KWK Bolesław Śmiały.
Każda z kopalń prowadzących działalność w granicach Mikołowa posiada koncesję na wydobywanie węgla kamiennego, w której minister ds. środowiska, określił warunki prowadzenia eksploatacji.
- Koncesja jest dokumentem nadrzędnym, wydanym wcześniej, niż powstał projekt studium, dlatego uwarunkowania górnicze zawarte w projekcie nie mogą ograniczać praw nabytych w koncesjach - tłumaczy Bugla.
Czego oczekują kopalnie?
Kompania Węglowa ubiegała się o uzyskanie koncesji na wydobywanie kopaliny w granicach udokumentowanego złoża "Śmiłowice". Zgodnie z przepisami Ustawy Prawo Geologiczne i Górnicze w Studium powinny zostać ujawnione obszary i tereny górnicze jak również obszary udokumentowanych złóż kopalin. W treści Studium powinny się również znaleźć zapisy ujawniające podjęte działania Kompanii Węglowej, a także spodziewane po uzyskaniu koncesji i podjęciu eksploatacji skutki tej eksploatacji. Jeżeli studium nie zostanie uzupełnione o te elementy kopalnię i powiat będą czekały trudne czasy. KWK Bolesław Śmiały jest największym pracodawcą w powiecie. Zatrudnia 1700 pracowników z czego 1544 mieszka w powiecie mikołowskim.
- Nie uwzględnienie naszych uwag w projekcie skomplikowałoby dalszą eksploatację teraz i w przyszłości. Kopalnia nie jest w stanie przeprojektować eksploatacji w inne rejony. Wszystkie operatywne zasoby są już uwzględnione do eksploatacji, a udostępnienie nowych wymaga czasu i nowej koncesji - tłumaczy Bugla.
- W konsekwencji może to doprowadzić do dużego ograniczenia wydobycia, braku jego opłacalności, a co za tym idzie, zaniechania działalności kopalni i utratę miejsc pracy - przewiduje dyrektor kopalni.
Kopalnia nie prowadzi eksploatacji pod Mikołowem. W najbliższym półroczu spodziewana jest eksploatacja i wystąpienie jej wpływów w południowo-zachodniej części miasta przy granicy z Łaziskami Górnymi. Wpływami zostaną objęte wyłącznie tereny leśne oraz odcinek linii kolejowej Katowice-Rybnik.
Kopalnia "Bolesław Śmiały" posiada koncesję na wydobywanie węgla do roku 2020. W tym czasie eksploatacja będzie przebiegać pod Bujakowem i dzielnicą Mokre. Ten rejon ograniczają ulice: Myśliwska, Szkolna, Zbożowa, Ks. Franciszka Górka, Sosnowa oraz granica administracyjna miasta.
- Projektowane wpływy eksploatacji obejmują w zdecydowanej większości tereny leśne oraz słabo zurbanizowane tereny w rejonie Sośniej Góry i Starej Huty - zapewnia Bernard Bugla.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?