Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mikołów: Ankiety w urzędach sprawią, że będziemy lepiej obsługiwani?

DB
W starostwie i urzędach miast oraz gmin naszego powiatu trwa "badanie satysfakcji klienta". Przez całym marzec mieszkańcy w ankietach wyrażają swoją opinię na temat pracy urzędników, m.in. ich kompetencji, obsługi, czy jakości świadczonych usług.

Z przeprowadzonej przez naszego reportera sondy wynika, że w ocenie pracy urzędów i instytucji publicznych mieszkańcy powiatu są podzieleni.

- Niedawno rejestrowałem jeden samochód, teraz drugi. Rejestracja poszła dosyć sprawnie - mówi Józef Michalczyk, którego spotkaliśmy, gdy wychodził ze starostwa.

Dosyć krytyczne zdanie na temat urzędników ma pani Sylwia, mieszkanka Orzesza.

- Nie zawsze są pomocni - mówi. - Często załatwienie sprawy ciągnie się długo i wiąże z wypełnianiem wielu formularzy, a na odpowiedź trzeba długo czekać - dodaje.

- Generalnie urzędnicy są mili i każdą sprawę można załatwić sprawnie - uważa Eugenia Palenta.

A co same urzędy robią, by mieszkańcy mieli dobre zdanie o instytucjach i osobach w nich pracujących?

- Staram się, aby wszyscy nasi urzędnicy stale podnosili swoje kompetencje - mówi Andrzej Szafraniec, burmistrz Orzesza. - Cyfryzacja urzędu jest na bardzo wysokim poziomie. Działa u nas system SEKAP (System Elektronicznej Komunikacji Administracji Publicznej - przyp. red.). Jesteśmy także gotowi na wdrożenie e-puapu.

Szafraniec zdecydował także o przeniesieniu kasy, punktu obsługi klienta i biura podawczego z piętra na parter. Działa tam od tego tygodnia.

- Urząd jest dla mieszkańców, a nie odwrotnie. Urząd ma być przyjazny - deklaruje zapytany o to samo Aleksander Wyra, burmistrz Łazisk Górnych. - Staram się skrócić czas rozpatrywania spraw, szczególnie tych najbardziej istotnych. Specjalnie oznaczam też sprawy interwencyjne.

Burmistrz zwraca uwagę, że nie skrócił także czasu pracy urzędu w piątek, co praktykuje dużo urzędów, aby osoby na co dzień pracujące daleko od Łazisk, mogły załatwić sprawę w urzędzie przed weekendem. W podobnym tonie wypowiada się wiceburmistrz Mikołowa Adam Zawiszowski.

- Staramy się mieszkańcom maksymalnie ułatwić załatwianie urzędowych spraw. Jednak nie zawsze tak się da. Mieszkańcy muszą też zrozumieć, że obowiązują nas przepisy, które nie my tworzymy - podkreśla Zawiszowski.

Zagłosuj w plebiscycie

W urzędach mieszkańcy wypełniają ankiety, a my na mikolow.naszemiasto.pl rozpoczęliśmy plebiscyt na najgorszą instytucję publiczną w powiecie mikołowskim. Gdzie spotkaliście się z niekompetencją urzędników? Przy których okienkach napotkaliście opór podczas załatwienia sprawy? Czekamy na Wasze głosy. Wyniki mogą się jeszcze zmienić. Głosowanie potrwa do 15 kwietnia. Głosujcie!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto