18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląskie potrawy wigilijne. Przepis na konopiotkę, moczkę, zupę pieczarkową, makówki

Damian Baran
Na wigilijnym stole konopiotka musi być. I oczywiście moczka - przekonują panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Ornontowicach.

Z pewnością wiedzą co mówią, w końcu zwyciężały w Festiwalach Kuchni Śląskiej - wśród amatorów. 
- W naszym regionie moczkę na wigilijny stół robi się na pewno - zaznacza Bronisława Janiczek z Koła Gospodyń Wiejskich w Ornontowicach. 
Moczka to danie na słodko, pełne bakalii i aromatycznych przypraw. - Suszone śliwki, bakalie, piernik - wymienia składniki pani Bronisława.


Moczka to także orzechy włoskie, rodzynki, migdały, suszone morele, suszone figi, a także masło i mąka pszenna. Danie gotujemy w bardzo dużym garnku. 
Wśród tradycyjnych wigilijnych potraw Bronisława Janiczek wymienia także zupę - konopiotkę. 
- Jak ją przygotować? Gotuje się konopie, później się je tłucze, potem płucze i znowu gotuje - tłumaczy. - Oczywiście zupę też przyprawiamy. A podajemy ją z kaszą - wiejską, albo pęczakiem.
A co z barszczem, czy grochówką?

- Barszcz czerwony to nie jest już śląskie danie. To jest danie ogólnopolskie - kwituje Janiczek. - My podajemy konopiotkę. Można też grochówkę ugotować, albo zupę pieczarkową. Jak kto woli.
A co z innymi daniami? Na wigilijnym stole u Bronisławy Janiczek nie zabraknie kapusty z grzybami. 
- Będzie też oczywiście pieczony karp, kompot z dyni i ziemniaki - wymienia potrawy.

- Jeśli ktoś lubi śledzie, to też niech będą. Nie powinno zabraknąć makówek. 
A ciasta? Pani Bronisława mówi, że można zrobić tradycyjne babki z makiem. Innych na święta nie piecze. Natomiast w pierwszy dzień świąt to rzecz jasna tradycyjny śląski obiad: rolady, kluski śląskie i modra kapusta, a na pierwsze danie - jakżeby inaczej - rosół. 
Pani Bronisława potrawy przygotowuje przed samą wigilią. - Chodzi o to, żeby były świeże - tłumaczy.

Podobnie do świąt przygotowuje się jej koleżanka z koła - Halina Szafraniec. Od razu zaznacza, że zamieszania związanego z świętami się nie boi. - Gotowanie to dla mnie to sama przyjemność - śmieje się i dodaje: - Wolę sama gotować. Natomiast inni domownicy mają swoją robotę - sprzątanie, przygotowanie stołu. Wszyscy coś robią, bo ten kto nie pracuje w wigilię, nie pracuję później przez cały rok - dodaje pani Halina. 
Halina Szafraniec przyznaje, że przygotowuje podobne potrawy, co pani Bronisława. No, może jeszcze pierniki...

Co w Waszych domach je się obowiązkowo na wigilię? Piszcie w komentarzach

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto