Wpadła autem w poślizg i wjechała w budynek. Kierująca z Mikołowa w szpitalu

Czy wiadomo, co się stało przy zjeździe z ul. Krakowskiej na ul. św. Wojciecha? Była policja, pogotowie i straż. Wjazd na ulicę św. Wojciecha był zamknięty, zrobiło się spore zamieszanie w centrum miasta spowodowane objazdem - tak brzmiała wiadomość od pana Macieja, naszego Czytelnika, który poinformował nas o wypadku w Mikołowie.

Okazało się, że rzeczywiście do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło. Miało ono miejsce dzisiaj, 15 marca, o godz. 8.00 na ulicy św. Wojciecha. Jak wynika z ustaleń policjantów, kierująca citroenem prawdopodobnie jechała autem za szybko.

- Wpadła w poślizg i uderzyła samochodem w budynek - mówi mł. asp. Klaudia Kempa z mikołowskiej komendy policji. Kobietę do szpitala zabrało pogotowie ratunkowe, ale po ogólnych badań kierująca została wypuszczona. Nic poważnego się jej nie stało.

Badanie alkomatem wykazało, że kobieta była trzeźwa. Tylko ona znajdowała się w pojeździe. - Została ukarana mandatem karnym - mówi mł. asp. Klaudia Kempa.

Utrudnień w ruchu drogowym w miejscu wypadku już nie ma.