Do wypadku doszło wczoraj, 10 lipca, ok. 14. Na ulicy Górniczej, w sąsiedztwie basenu Żabka, 11-letni chłopiec wysiadł z busa i wszedł - jak mówią świadkowie - wprost pod koła nadjeżdżającego opla insignii.
Chłopca z podejrzeniem urazu kręgosłupa i głowy zabrało do szpitala pogotowie lotnicze.
- Jak mnie poinformowała drogówka, skończyło się jednak na urazie głowy - mówi dziś rzeczniczka mikołowskiej policji, mł. asp. Klaudia Kempa.
Policja wciąż zajmuje się sprawą.
- Materiały przygotowane przez policjantów Komendy Miejskiej Policji zostały przesłane do komisariatu policji w Łaziskach Górnych, który poprowadzi dalsze postępowanie - mówi Klaudia Kempa.
Wcześniej pisaliśmy:
11-letni chłopiec wysiadł z busa jadącego w stronę centrum przy ul. Górniczej w Łaziskach.
- Świadkowie mówią, że chłopak wysiadł tak niefortunnie, że wpadł pod koła nadjeżdżającego opla insignii - mówi rzeczniczka mikołowskiej policji, mł. asp. Klaudia Kempa.
Chłopca zabrał do szpitala helikopter LPR. 11-latek ma obrażenia kręgosłupa i głowy.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
tyDZień - informacyjny program Dziennika Zachodniego
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?