Zwierzęta mają prawa, a teraz też rzeczniczkę

Artykuł sponsorowany
mat. pras. Klub Gaja
mat. pras. Klub Gaja

Polskie Towarzystwo Etyczne, zainspirowane debatą podjętą przez Klub Gaja, postanowiło stworzyć funkcję rzeczniczki do spraw ochrony zwierząt. To swoisty przełom - dotychczas nie było w Polsce takiego stanowiska. Funkcja rzeczniczki powierzona została adw. Karolinie Kuszlewicz, specjalizującej się w prawnej ochronie zwierząt.

Na początku tego roku Klub Gaja, zainicjował kilkumiesięczną debatę na temat ochrony praw zwierząt w Polsce. Uczestniczyli w niej naukowcy, ekolodzy, społecznicy, przedstawiciele Klubu Gaja i Polskiego Towarzystwa Etycznego. Efektem debaty było przekonanie, że zwierzęta powinny mieć ,,głos”, że ktoś musi występować w ich imieniu. Stworzono więc funkcję rzecznika praw zwierząt i powołano na to stanowisko mecenas Karolinę Kuszlewicz.

Pani rzecznik jest z zawodu prawniczką (adwokatem) oraz zajmuje się na co dzień sprawami związanymi z ochroną zwierząt przed niehumanitarnym traktowaniem. Znana jest m.in. z walki przed sądami o ochronę karpi sprzedawanych bez wody. W jednej z tego typu spraw, w grudniu 2016 roku, Sąd Najwyższy wydał pierwszy w historii wyrok w sprawie ochrony tych ryb. Za pracę na rzecz obrony praw zwierząt mec. Kuszlewicz została w listopadzie 2017 r. uznana numerem jeden w rankingu Rising Stars - Prawnicy Liderzy Jutra. Autorka bloga „W imieniu zwierząt i przyrody - głosem adwokata”, w ramach którego prowadzi działalność edukacyjną i upowszechnia wiedzę o prawach zwierząt .

Tekst: Ewa Mielniczuk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto