Najważniejsza księga świata wróciła na wystawę do Mikołowa

Wystawa prezentuje kompleksową historię biblii i została podzielona na trzy części. Pierwsza z nich została poświęcona powstaniu pisma i alfabetu, druga mówi o charakterystyce Starego Testamentu, natomiast trzecia skupia się na przesłaniu Nowego Testamentu, a także opowiada o rewolucyjnym wynalazku Johannesa Gutenberga i czasach, kiedy biblię zaczęto tłumaczyć na poszczególne języki narodowe.

Na wystawie w Miejskim Domu Kultury w Mikołowie nie zabrakło wyjątkowych eksponatów. Jednym z nich jest zwój Tory, czyli pięcioksiągu Mojżesza napisanego na skórze w 1700 r. Warto również zwrócić uwagę na egzemplarz szóstego wydania Biblii niemieckiej, które pochodzi z 1477 r.

Ale wystawa „Biblia - najważniejsza księga świata” nie ogranicza się tylko do zewnętrznego wymiar Pisma Świętego, ale jego przesłania i pozycji we współczesnym świecie. W czasie oprowadzania po wystawie Piotr Baron ze stowarzyszenia Rozpowszechnianie Literatury Chrześcijańskiej stwierdził, że nie ma drugiej książki na świecie, która byłaby drukowana w takich ilościach. Co roku wydaje się bowiem kilka milionów egzemplarzy Biblii, która została przetłumaczona na kilkaset języków.

Wystawa „Biblia - najważniejsza księga świata” od lat cieszy się ogromną popularnością w kraju i zagranicą. Niezwykłe eksponaty z Muzeum Biblii Wuppertal z Niemiec przyjechały do Polski już czwarty rok z rzędu. Do tej pory wystawę mogli oglądać m.in. mieszkańcy Mikołowa, Tychów, Katowic i Kalisza. W ubiegłym roku z okazji obchodów 200-lecia działalności Brytyjskiego Towarzystwa Biblijnego trafiła ona do Warszawy.