Dramat w Orzeszu: 48-latek groził teściowej
W środę, 25 października, po południu policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z domów jednorodzinnych przy ul. Rybnickiej w Orzeszu. 67-letnia kobieta zgłosiła bowiem, że jej 48-letni zięć awanturuje się i jest agresywny.
- Przyjazd na miejsce mundurowych dodatkowo rozwścieczył mężczyznę, który z minuty na minutę stawał się coraz bardziej agresywny. Nie wykonywał żadnych poleceń policjantów i zaczął ich wyzywać. Szybko został jednak obezwładniony i trafił do policyjnego aresztu - mówi st. sierż. Ewa Urbańczyk z mikołowskiej komendy policji.
Podczas całego zajścia 48-latek był trzeźwy. Podczas pracy śledczych dodatkowo ustalono, że orzeszanin groził teściowej pozbawieniem życia, a od około dwóch lat uporczywie nękał kobietę.
Został już doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Mikołowie, gdzie miał usłyszeć trzy zarzuty: kierowania gróźb karalnych, uporczywego nękania oraz znieważenia funkcjonariuszy publicznych.
- Policja złoży też wniosek o zastosowanie wobec 48-latka środków zapobiegawczych w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu kontaktowania się z pokrzywdzoną - mówi st. sierż. Ewa Urbańczyk.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?