Te niecodzienne sceny rozegrały się w piątek 24 lutego tuż przed godziną 20 w jednym ze sklepów w ścisłym centrum Mikołowa. Na teren placówki wszedł młody mężczyzna, zabrał z regału karton wódki i minął kasę samoobsługową, chcąc wyjść ze sklepu.
Wtedy podszedł do niego pracownik ochrony. W trakcie próby ujęcia złodzieja między mężczyznami doszło do szarpaniny. W pewnym momencie sprawca kradzieży chciał uderzyć ochroniarza jedną z butelek wódki i groził mu pozbawieniem życia. Zaalarmowani przez obsługę sklepu wkrótce na miejscu pojawił się policjanci. 24-letni mikołowianin trafił do policyjnego aresztu.
- Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2,7 promila alkoholu - poinformowali policjanci z Mikołowa.
Podejrzany został już doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Mikołowie, gdzie usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Został też objęty policyjnym dozorem. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?