"Ciechocinek w Mikołowie" już gotowy i czeka na kuracjuszy. Tężnia solankowa na Małych Plantach otwarta

Tężnia solankowa na Małych Plantach już czynna.

"Ciechocinek w Mikołowie" to zwycięski projekt IV edycji mikołowskiego Budżetu Obywatelskiego. Oficjalne otwarcie miało miejsce w piątek, 21 maja. Pierwszy na pomysł zbudowania mikołowskiej tężni wpadł Michał Żogała. Niestety wtedy projekt nie uzyskał wystarczającej liczby głosów. Za ponowienie próby zabrali się radni - Aneta Esnekier oraz Mateusz Bies. Tym razem udało się, a projekt zdobył aż 1608 głosów.

- Postanowiliśmy z Anetą Esnekier połączyć siły i złożyć ten projekt raz jeszcze... Rzeczywiście w 2018 roku projekt wygrał i okazało się, że wart był ponownego rozpatrzenia. - mówi radny Mateusz Bies.

Początkowo tężnia miała składać się z jednego skrzydła rozpylającego aerozol, jednak ze względu na duże zainteresowanie projektem zdecydowano się na powiększenie obiektu.

Widząc, jaką cieszył się popularnością, podjęliśmy decyzję o jego rozbudowie, tak aby jednorazowo mogła z niego korzystać większa liczba osób. Ostatecznie nie jeden, a dwa moduły rozpylają aerozol bogaty w cenne mikroelementy" - napisał na portalu społecznościowym Facebook, Mateusz Handel, zastępca burmistrza Mikołowa

Początkowo planowano postawić tężnie solankową między Pasażem Jesionowym a targowiskiem miejskim na tyłach Domu Kultury. Pomysł ten pokrzyżował jednak planowany remont mikołowskiego MDK. Finalnie tężnia powstała na Małych Plantach. Jednakże do powstania obiektu w tym miejscu potrzebna była zgoda na budowę od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Pracę wydłużyło również unieważnienie pierwszego przetargu na wykonanie projektu.

- Po dłuższym namyśle i konsultacjach uznaliśmy wraz z burmistrzem Mikołowa, że ulokowanie tężni na Małych Plantach będzie idealnym rozwiązaniem - zdradza Mateusz Bies.

Pierwotnie cała inwestycja miała kosztować 200 tysięcy złotych, jednakże Urząd Miasta podjął decyzję o dofinansowaniu przedsięwzięcia, by powiększyć rozmiar tężni. Ostatecznie cena wyniosła około 600 tysięcy złotych.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego jak ostatecznie to wygląda. Tężnia solankowa bardzo się podoba mieszkańcom, efekt zapiera dech w piersiach. - dodaje Mateusz Bies.