Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzielnicowy z Łazisk na 5+! Pozbył się uciążliwych lokatorów, teraz dziękują mu pozostali mieszkańcy

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Michał Czerepkowski rozwiązał „głośny” problem mieszkańców os. Kościuszki w Łaziskach Górnych, którzy borykali się z uciążliwym małżeństwem nadużywającym alkoholu. Lokatorzy byli mu tak wdzięczni, że list z podziękowaniami skierowali między innymi do MSWiA.

Dzielnicowy z Łazisk na 5+! Pozbył się uciążliwych lokatorów, teraz dziękują mu pozostali mieszkańcy

Jak tłumaczą mieszkańcy os. Kościuszki, początkowo nic nie zapowiadało problemów z małżeństwem, które później ciągnęły się przez blisko dwie dekady. - Mieszkali tutaj od samego początku, normalna rodzina z jednym synem, jakich tutaj wiele - opowiada Zofia Pałgan, mieszkanka bloku. - Nagle zaczęły się zagraniczne wyjazdy, mąż zaczął pić, dołączyła do niego żona i tak pojawiły się nasze kłopoty - opowiada pani Zofia.

Co działo się w bloku na os. Kościuszki?

Małżeństwo z powodu nałogu, przez wiele lat dawało się we znaki swoim sąsiadom. W ich mieszkaniu często wybuchały awantury, dochodziło do przemocy, a nawet zajść bardzo groźnych dla zdrowia i życia mieszkańców. Podczas jednej z kłótni, żona zraniła męża nożem, ale na szczęście rany nie były groźne. - Zdarzyła się też taka sytuacja, że mężczyzna zostawił włączony gaz i wyszedł z domu, było wtedy o włos od tragedii. Całe szczęście inni mieszkańcy byli czujni - mówi mł. asp. Michał Czerepkowski, dzielnicowy.

Policja często interweniowała w sprawie uciążliwych lokatorów. Zdarzało się, że mieszkańcy wzywali służby nawet kilka razy w tygodniu. Żaden poprzedni dzielnicowy nie zdołał jednak uporać się z tym problemem, zrobił to dopiero Michał Czerepkowski.

Starania policjanta

- Pan Michał spadł nam tutaj z nieba - uważa Anna Uszok, sąsiadka uciążliwego małżeństwa. - Naprawdę zainteresował się naszym problemem, a wiele razy interweniował nawet po godzinach służby. Przyjeżdżał, rozmawiał, był tutaj zawsze, kiedy działo się coś złego - wyjaśnia mieszkanka.

- Chciałem pomóc wszystkim mieszkańcom bloku, również temu małżeństwu, które zmagało się z problemem alkoholowym - tłumaczy Czerepkowski. - Początkowo nawiązałem z nimi kontakt, a później starałem się kierować małżeństwo na terapię, gdzie profesjonaliści mogli by im pomóc. Niestety, jedynie żona się na nią zdecydowało, a jej mąż nie był już tak skory do współpracy - mówi policjant.

Mł. asp. Czerepkowski zaangażował się w sprawę do tego stopnia, że pomagał kobiecie zorganizować transport na zajęcia terapeutyczne. Problemy rodziny okazały się na tyle poważne, że po wielu rozmowach z policjantem oraz innymi specjalistami małżeństwo zdecydowało się na separację, postanowiło sprzedać mieszkanie, podzielić majątek i zacząć swoje życia od nowa.

- Cały czas utrzymuję z nimi kontakt. Kobiecie udało się wyjść na prostą, niestety sytuacja życiowa jej byłego męża wciąż jest skomplikowana - zauważa Czerepkowski.

Koniec z problemami mieszkańców

Dzięki wysiłkom policjanta z Łazisk odmieniło się życie mieszkańców bloku na os. Kościuszki. Skończyły się hałasy i awantury, a lokatorzy wreszcie mogą spać spokojnie i bez obaw o własne bezpieczeństwo. Ostatecznie postanowili podziękować swojemu dzielnicowemu, wysyłając oficjalne pismo do MSWiA. - Nasze podziękowanie to nic w porównaniu z tym, co zawdzięczamy panu Michałowi - uważa Anna Uszak. - On naprawdę sprawdza się w swojej roli, ma powołanie do pracy w policji. Najważniejsze jest to, że nie obiecuje, tylko działa - mówi lokatorka.

Mieszkańcy os. Kościuszki, na którym porządku pilnuje mł. asp. Michał Czerepkowski, podkreślają, że ta sprawa nie jest wyjątkiem. Ich zdaniem dzielnicowy w swoją pracę wkłada całe serce i nigdy nie zawodzi, często przyjeżdżając na interwencję nawet po godzinach własnej pracy.

Michał Czerepkowski w Łaziskach Górnych służy zaledwie od 2015 roku, a mieszkańcy już twierdzą, że nigdy nie mieli lepszego dzielnicowego. Wcześniej policjant ponad 10 lat pracował w straży miejskiej, jednak w pewnym momencie uznał, że potrzebuje od życia nowych wyzwań i chce otworzyć się na szersze perspektywy, aby jeszcze lepiej móc pomagać ludziom. W ten sposób trafił do policji.

- Podziękowanie mieszkańców jest potwierdzeniem naszej opinii na temat mł. asp. Czerepkowskiego - mówi nadkom. Dariusz Waligóra. - Dzielnicowy dał się poznać jako wyróżniający się policjant, który chętnie pomaga mieszkańcom. Przykładem jest odzyskanie rowerka, który został skradziony małemu chłopcu. Radość dziecka była najlepszą nagrodą dla policjanta - opowiada Dariusz Waligóra.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto