O konieczności przeprowadzenia remontu fontanny na rynku burmistrz Stanisław Piechula poinformował na swoim profilu Facebookowym w czerwcu. Napisał wówczas: „rozlatuje się i woda ucieka do piwnic okolicznych kamienic”.
Nie mogło być jednak remontu bez zgody konserwatora zabytków. Dopiero po otrzymaniu takiej zgody mógł być ogłoszony przetarg.
Wszystkie procedury udało się dość szybko przeprowadzić i oto jest wyłoniony w przetargu wykonawca - firma Sildias z Zabrza, która zaoferowała wykonanie remontu za 145 tys. zł.
Prace ruszyły we wtorek, 29 września 2020, o czym burmistrz Stanisław Piechula znów poinformował mieszkańców na swoim profilu Facebookowym, zaznaczając: "Niestety, czas zrobił swoje, pękła misa i ucieka woda, odpadają prawie wszystkie kafle i kostki, podest przegnity, właściwie to prawie budujemy fontannę od nowa".
Dodał, że "skoro starówka (...) pięknieje i zmieniają się oblicza kamieniczek, to i fontanna musi na wiosnę błysnąć".
Zabrzański Sildias ma czas do końca listopada, by pracę wykonać.
Jedna z internautek wyraziła swoje wątpliwości, co do pory na taką inwestycję. Jej zdaniem, późna jesień to nie czas na roboty budowlane. Okazuje się, że miasto chciało je rozpocząć wcześniej.
"Niestety, jeden przetarg nie wyszedł i wszystko się przesuwa, ale dają gwarancje i materiały budowlane już inne, zresztą zim mroźnych już u nas nie ma", uspokaja burmistrz Mikołowa.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?