Huragan w powiecie mikołowskim - 10 lutego 2020 - wymagał trzynastu interwencji straży pożarnej.
- Zgłoszenia zaczęły sie o 8.49 i trwały do dziewiętnastej - mówi rzecznik mikołowskiej straży pożarnej, mł. kpt. Jakub Gendarz.
Były to przede wszystkim połamane konary drzew.
Mł. kpt. Jakub Gendarz przyznaje, że interwencji było więcej niż zwykle, ale generalnie obeszło się bez większych szkód. Powiat mikołowski nie został szczególnie dotknięty przez ten lutowy huragan.
Jak czytamy na stronie KW PSP, "najwięcej interwencji odnotowano na terenie powiatów: cieszyńskiego, bielskiego, częstochowskiego i kłobuckiego.Główne działania straży pożarnej polegały przede wszystkim na usuwaniu powalonych drzew i połamanych konarów z dróg i linii energetycznych, zabezpieczaniu uszkodzonych dachów oraz usuwaniu elementów konstrukcji z uszkodzonych elewacji budynków".
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?