Komentarz: Młodziutka Lara Croft daje radę
Od najmłodszych lat jestem wielkim fanem serii gier i filmów Tomb Raider. Nic więc dziwnego, że wybrałem się na film rozpoczynający nową serię, która pokazuje początki życia słynnej pani archeolog Lary Croft. Po raz pierwszy głównej roli nie gra w nim Angelina Jolie (co jest zrozumiałe, skoro seria ma pokazywać czasy przed dorosłością Lary), a młodziutka, szwedzka aktorka: Alicia Vikander.
Jej udział w filmie wywołał spore kontrowersje jeszcze przed jego premierą. Fani serii podzielili się na dwa obozy. Tych, którzy kibicowali aktorce, jak i tych, którzy uważali, że nie nadaje się do tej roli. Moim zdaniem Alicia zamknęła usta hejterom, ponieważ w filmie poradziła sobie znakomicie.
Wspaniała gra aktorska i prezencja, świetnie oddająca charakter „wczesnej Lary”, którą poznaliśmy w grze z 2013 roku. Tak, moi Państwo, film powstał bowiem na podstawie gry.
Trzyma w napięciu, a efekty specjalne powalają na kolana. Warto wybrać się do kina, bardzo polecam.
Bartosz Wojsa
Dziennikarz DZ
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?