MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Łaziska Górne: Hałda Skalny może być turystyczną atrakcją. Jak ją wykorzystamy?

Karol Świerkot
Hałdy to takie śląskie góry - żartował Kabaret Młodych Panów w jednym ze swoich skeczów. Żart ten nie jest jednak pozbawiony prawdy. Wystarczy zajrzeć do Łazisk Dolnych, aby się o tym przekonać.

Znajdująca się w Łaziskach Średnich hałda "Skalny" ma aż 90 metrów wysokości i zajmuje 30 hektarów, tym samym jest to jedno z największych składowisk odpadów kopalnianych w Europie. Najlepiej widać ją z Łazisk Dolnych.

Co zrobić z hałdą? Piszcie w komentarzach

- To taka nasza łaziska Fujiyama - śmieje się Mirosław Leśniewski z Izby Pamięci przy KWK Bolesław Śmiały w Łaziskach. Z lotu ptaka hałda bardziej przypomina aztecką świątynię niż zwałowisko węgla, ziemi i kamieni.

Wszystko za sprawą przeprowadzonej tutaj kilka lat temu rekultywacji, w ramach której hałdę nie tylko obsiano trawą, ale również została ona specjalnie uformowana na kształt wielopoziomowej bryły.

Coraz częściej pojawiają się też głosy, że obiekt powinien zostać wykorzystany do celów turystycznych i rekreacyjnych.

Łaziska hałda "Skalny" może liczy nawet 230 lat. Pierwsze wzmianki o wydobyciu tutaj węgla pochodzą z 1779 roku. Oficjalnie udokumentowana została dopiero w 1905 r. Na pocztówce!

I chociaż dzisiaj wygląda jak zielone wzgórze, to przez lata swojej aktywności zdążyła napsuć krwi zarówno mieszkańcom Łazisk, jak i zarządcom kopalni.

- Odpowiednia zawartość węgla, siarki i pirytu, sprzyjające warunki atmosferyczne oraz luźna konstrukcja dwóch stożków spowodowały, że w latach 60. hałda się nam podpaliła - mówi Patrycja Henslok-Kraczla z działu ochrony środowiska KWK Bolesław Śmiały. - Z wiślanki było widać na niej ogniska.

Co zrobić z hałdą? Piszcie w komentarzach

Gaszenie hałdy oficjalnie zakończyło się w 2004 roku. Nie był to jednak jedyny kłopot. Bo przez pewien czas hałda była również rozbierana. Pozyskiwany stąd kamień doskonale nadawał się na podbudowę dróg.

- Po węgiel nie było tyle samochodów, co po te hasie - wspomina Mirosław Leśniewski z Izby Pamięci przy "Bolesławie Śmiałym". - Non stop były kolejki, kierowcy przyjeżdżali nawet z Żywca. Hałda takiej eksploatacji nie wytrzymała.

- Wybierali i wybierali aż się osunęła. Pamiętam, że całe Łaziska były wtedy w pyle - mówi Leśniewski. Po tym incydencie rozbierania zaprzestano.

- Kiedy hałda dymiła, jakoś wiatry na szczęście rzadko wiały w stronę mojego domu, ale kiedy ją rozbierali, a taki 40-tonowy tir przejechał mi pod oknem, to wszystko się trzęsło - wspomina pan Marian, mieszkający w pobliżu hałdy.

Dzisiaj Skalny nie stanowi już problemu. Wręcz przeciwnie, coraz więcej osób zastanawia się, jak go wykorzystać dla rekreacji.

- Są pomysły toru saneczkowego, punktu widokowego, ale zobaczymy, co będzie - mówi Leśniewski.

Co zrobić z hałdą? Piszcie w komentarzach

Póki co, na szczycie góry zadomowiły się myszołowy, a w znajdującym się tam stawie, wędkarze łowią ryby. Lubi tu zaglądać także łaziska młodzież.

- Niestety, kiedy wypiją kilka piw, mają różne pomysły, np. podpalają trawy. W tym roku zdarzyło się to już sześć razy - ubolewa Kraczla.

Notorycznie dewastowane są również drewniane pomosty przy stawie.

- Niestety, teren hałdy jest ogromny i nie sposób go upilnować - kwituje Kraczla.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto