Jak informuje Urząd Stanu Cywilnego w Mikołowie, na świat przyszło 1129 dzieci. To niewielki wzrost w porównaniu z 2015 r., kiedy to odnotowano cztery urodzenia mniej.
- Przy obecnym systemie „źródło”, z którego korzystamy od kwietnia 2015 r., ciężko namówić o konkretnych liczbach w kontekście tendencji w wyborze imion, ale na pewno wśród dziewczynek wróciły Alicje, Laury, Hanny, Klary i Liwie, a wśród chłopców Jakub, Franciszek, Szymon, Antonii, Jeremi i Anatol - mówi Czesława Miler z Urzędu Stanu Cywilnego w Mikołowie.
Ponadto w 2016 r. sporządzono 528 aktów zgonów, czyli o dwa więcej niż w poprzednim roku.
Ciekawe dane dotyczą natomiast zarejestrowanych ślubów. Było ich o dziewięć więcej niż w 2015 r., czyli 289, ale Czesława Miler zaznacza, że nie obyło się bez niespodzianek.
- W tym roku wydaliśmy kilkanaście zaświadczeń dla mieszkańców Mikołowa, którzy chcieli zawrzeć związki małżeńskie poza granicami naszego kraju. W takich przypadkach dominującym kierunkiem były Niemcy, ale co ciekawe dwie mikołowianki poprosiły o zaświadczenia, ponieważ wychodziły za Nigeryjczyków. Jedna miała wziąć z nim ślub w Londynie - wspomina Miler.
- Poza tym od początku roku prowadziliśmy statystyki w odwrotną stronę, kiedy to obywatele innych krajów zawierali związki małżeńskie w naszym Urzędzie Stanu Cywilnego. Było wśród nich kilku Ukraińców, Brytyjczyków, obywateli Estonii, Chorwacji oraz Fin. Pracuję w tym urzędzie kilkadziesiąt lat i nie przypominam sobie, żeby mieszkanka naszej gminy związała się z Finem. To ewenement - dodaje.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?