Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mikołów: Pożar kamienicy w centrum miasta. Czy to było podpalenie? Sprawę bada policja

red.
Policjanci Wydziału Kryminalnego mikołowskiej komendy wyjaśniają okoliczności pożaru, który wybuchł w jednej z kamienic w centrum miasta. Śledczy nie wykluczają, że do wzniecenia ognia mógł przyczynić się człowiek. Mieszkańcy budynku nadal nie mogą wrócić do swoich mieszkań.

Do pożaru budynku wielorodzinnego w Mikołowie przy ulicy Jana Pawła II doszło w piątek, 1 października, po godzinie 13.00.

Na miejscu pracowało 14 zastępów Państwowej Straży Pożarnej: z Mikołowa, Katowic oraz Tychów, a także mikołowscy ochotnicy. Skierowani na miejsce policjanci prewencji skupiali się głównie na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz ustalaniu świadków, którzy posiadają informacje mogące przyczynić się do ustalenia przyczyny pojawienia się ognia.

W sobotę o godzinie 11.00 policyjny technik wraz z dochodzeniowcem oraz biegłym z zakresu pożarnictwa przeprowadzili szczegółowe oględziny budynku. Jego mieszkańcy w dalszym ciągu nie mogą powrócić do swoich mieszkań, bowiem - z uwagi na zniszczenia instalacji wodnej i elektrycznej - Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wyłączył budynek z użytkowania. W kamiennicy znajduje się 7 mieszkań, w których zamieszkuje łącznie 20 osób.

Ogień pojawił się w pomieszczeniach piwnicznych i to tam spowodował największe zniszczenia. Reszta budynku uległa zadymieniu. W wyniku zdarzenia kilka osób trafiło do śląskich szpitali. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Okoliczności sprawy bada Wydział Kryminalny Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto