Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mikołów przeciw linii kolejowej do CPK. Konsultacje w mieście potrwają do 10 marca

tos/mat.prasowe
Spotkanie w Mikołowie-Mokrem w sprawie nowej linii kolejowej
Spotkanie w Mikołowie-Mokrem w sprawie nowej linii kolejowej mat. UM Mikołów
Do planowanego przez rząd Centralnego Portu Komunikacyjnego z każdej części kraju możliwy ma być dojazd koleją. W niektórych przypadkach planowana jest modernizacja istniejących już szlaków kolejowych, w innych - budowa całkiem nowych linii kolejowych. Ten drugi wariant ma być zastosowany w przypadku linii nr 170, która ma połączyć planowany Węzeł Małopolsko-Śląski, Katowice, Jastrzębie-Zdrój i czeską Ostrawę. Przez Mikołów, który przeciwko planowanego przebiegowi nowej linii protestuje.

- Mieszkańcy Mikołowa doskonale rozumieją konieczność skomunikowania poszczególnych regionów kraju z przyszłym Centralnym Portem, jednak absolutnie nie może się to odbywać kosztem mieszkańców naszego miasta ani chronionego obszaru Śląskiego Ogrodu Botanicznego, który jest największym obiektem tego rodzaju w Polsce, i na który miasto poniosło wielomilionowe nakłady. Planowane linie kolejowe przecinają wiele istniejących domów, a także biegną wzdłuż wielu nowych osiedli. Ponadto stoją one w sprzeczności z realizowanymi i planowanymi inwestycjami przyrodniczymi, budowlanymi i drogowymi w Mikołowie. Negatywnie opiniujemy przedstawione przez CPK plany i składamy swój protest w tej sprawie - mówi burmistrz Mikołowa Stanisław Piechula.

Centralny Port Komunikacyjny Sp. z o.o. 10 lutego tego roku podał na swojej na stronie internetowej informację o rozpoczęciu konsultacji społecznych dotyczących budowy nowych linii kolejowych i tras drogowych prowadzących do przyszłego portu. Jak czytamy, powstać ma 12 szlaków kolejowych. Łączą one poszczególne regiony kraju z przyszłym CPK, które ma być zlokalizowane pomiędzy Warszawą, a Łodzią. Jedna z linii kolejowych – nr 170 – ma przebiegać właśnie przez Mikołów.

Informacja wywołała silny niepokój i sprzeciw mieszkańców. Burmistrz Mikołowa Stanisław Piechula przygotował protest i negatywną opinię dotyczącą przebiegu korytarzy linii kolejowych. Pismo zostało omówione z mieszkańcami 17 lutego podczas spotkania w sołectwie Mokre, zorganizowanego przez sołtysa Sławomira Fudalę. Do jego treści dodane zostaną uwagi i spostrzeżenia mieszkańców.

W Mikołowie niezrozumienie budzi także fakt, że nie ma planów na modernizację i wykorzystanie istniejącej infrastruktury kolejowej, w tym mikołowskiego dworca i właśnie budowanego dużego centrum przesiadkowego, z czego gmina i mieszkańcy byliby z pewnością zadowoleni, zyskując nowe połączenia i sprawniejszą komunikację. To fakt, bo linia z Katowic do Rybnika, która przebiega właśnie przez m.in. Mikołów, jest jednotorowa. Pociągi muszą mijać się i oczekiwać na siebie na wybranych stacjach, co czasem powoduje opóźnienia i znacznie ogranicza przepustowość. Od lat nie udaje się tu zbudować drugiego toru.

Temat budowy przez Mikołów nowej linii kolejowej będzie również gościć na poniedziałkowym posiedzeniu Komisji Gospodarki Miejskiej mikołowskiej Rady Miejskiej. Zaplanowano je na godzinę 17 w Białym Domku przy ul. Miarki 15. Mieszkańcy swoje uwagi mogą zgłaszać do 10 marca na stronie internetowej www.mikolow.eu/koleje-cpk/

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto