Mikołów: Targi pracy Powiatowego Urzędu Pracy w MDK-u

Jak twierdzą organizatorzy frekwencja była najwyższa ze wszystkich dotychczasowych edycji. Takie obserwacje nie są pocieszające. Stopa bezrobocia w powiecie mikołowskim wynosi bowiem 8,9 proc.To więcej niż jeszcze przed końcem ubiegłego roku.

Podczas targów odwiedzające je osoby miały do dyspozycji oferty pracy m.in. z 9 Powiatowych Urzędów Pracy z całego śląska. Swoje oferty przedstawiały firmy działające już na naszym gruncie oraz te które do powiatu zamierzają dopiero wejść.

Zainteresować próbowali m.in. przedstawiciele policji, stowarzyszeń, zakładu doskonalenia zawodowego, uczelnie wyższe.

Czy targi pomogły w znalezieniu zatrudnienia?

- Nie było po co tutaj przychodzić. W niektórych przypadkach wygląda to, tak że wystawcy przyjechali tutaj tylko po to, by wystawić swój baner. Poszukujemy pracy biurowej najlepiej w zakresie zarządzanie jakością oraz ofert z zakresu turystyki, gastronomii. Niestety nie ma dla nas żadnych ofert. Prawda jest taka, że szukanie pracy opiera się na wysyłaniu swojego CV i czekaniu, aż ktoś kiedyś zainteresuje się naszą kandydaturą. Jesteśmy absolwentami uczelni wyższych - mówią z rozżaleniem Magda i Marcin.

Są także osoby ,którym targi się podobały.

- Warto było przyjść. Wzięłam ulotki. Przejrzę je dokładnie będąc już w domu. Interesuje mnie głównie praca biurowa. Wzięłam parę ofert z mikołowskiego PUP-u. Wzięłam też parę ulotek ze szkół wyższych dla moich synów - tłumaczy Pani Irena.