Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mikołów zamienił współzałożyciela PPR na... boksera. Co zrobią Łaziska Górne z dekomunizacją ulic?

MAD
Mateusz Demski
Do jutra do godz. 15.30 mieszkańcy Łazisk Górnych będą mieli okazję wypowiedzieć się w sprawie zmiany nazw ośmiu ulic w mieście. Konsultacje w tej sprawie są prowadzone związku z uchwaloną w kwietniu ubiegłego roku ustawą o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego. W skrócie - „ustawą dekomunizacyjną”.

W ankietach konsultacyjnych, które są dostępne na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Łaziskach Górnych (www.laziska.pl), a także w Kancelarii Urzędu Miejskiego w Łaziskach Górnych przy Placu Ratuszowym 1, znalazły się proponowane nazwy ulic. I tak dla przykładu ul. Karola Świerczewskiego miałaby zamienić się w Biblioteczną, ul. Wincentego Pstrowskiego w Św. Barbary, a ul. Jana Krasickiego w... Ignacego Krasickiego. Mieszkańcy mogą zaakceptować proponowane zmiany lub wpisać własne. Jednak nie wszystkim pomysł ten przypadł do gustu.

- Mieszkam tutaj od 40 lat i odkąd pamiętam zawsze mówiło się: „spotkajmy się na Świerczewskiego”- wspomina Fabian Lichtblau z Łazisk Górnych. - Ludzie mają już to po prostu zakodowane, a taka zmiana może tylko zamącić.

Proces wdrożenia w życie założeń ustawy dekomunizacyjnej ma już za sobą Mikołów. Dokładnie wczoraj weszła w życia uchwała Rady Miejskiej z dnia 23 maja. Wczoraj, czyli dokładnie czternaście dni po ogłoszeniu jej w dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego. W Mikołowie zmieniono w sumie nazwy siedmiu ulic oraz jednego osiedla. Tym samym ul. Jana Kawalca, to teraz ul. Górnośląska, ul. 15 grudnia zamieniła się w Grudniową, jej odnoga przyjęła nazwę Wapiennej, a ul. 22 lipca to już Lipcowa. Podobne zmiany pojawiły się na byłych ulicach: Mariana Buczka (Pogodna), Jana Rajcy (dr Tadeusza Więcka), a także Oskara Langego (Fiołkowa). Osiedle XXX-lecia od teraz będzie się nazywało Osiedlem przy Plantach.

Co ciekawe założeniom ustawy dekomunizacyjnej podlegała również ul. Józefa Wieczorka, której nazwa pochodziła od nazwiska posła na Sejm Śląski II kadencji i współzałożyciela PPR. Rada Miejska w Mikołowie pozostała jednak przy tej nazwie, która od teraz powinna kojarzyć się z innym Józefem Wieczorkiem, a mianowicie popularnego boksera w wadze średniej i półśredniej, pochodzącego z Rybnika. Na tablice z nowymi nazwami ulic mikołowianie będą jednak musieli poczekać.

Według Tomasza Roguli, rzecznika prasowego Urzędu Miasta w Mikołowie, od momentu przyjęcia uchwały Urząd Województwa Śląskiego ma miesiąc na nadzór prawny i zakwestionowanie nowych nazw. Jeśli w ciągu najbliższych tygodni nic się zmieni, nowe tablice zostaną zamówione do połowy lipca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto