Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opuszczone miejsca na Śląsku. 11 fascynujących miejsc na urbex w województwie śląskim. Idealne na weekend! Mapa

Danuta Pałęga
Danuta Pałęga
Budynek żłobka usytuowany jest na uboczu dzielnicy Łabędy w Gliwicach. Współcześnie wnętrza są niemal puste. Gdzieniegdzie natrafić można na drzwi i pozostałości sanitarne
Budynek żłobka usytuowany jest na uboczu dzielnicy Łabędy w Gliwicach. Współcześnie wnętrza są niemal puste. Gdzieniegdzie natrafić można na drzwi i pozostałości sanitarne Danuta Pałęga / Polska Press
Uwaga, tutaj straszy! Jesienna pogoda z pewnością doda zwiedzaniu opuszczonych miejsc na Śląsku gęsiej skórki. Szpitale, ośrodki wypoczynkowe, pałace, kopalniane szyby i puste domy — od lat budzą ogromne zainteresowanie urban explorerów. To świetna propozycja na ciekawą wycieczkę w weekend! Zobaczcie, gdzie wybrać się na urbex w województwie śląskim.

Spis treści

Hobby i plany na spędzanie wolnego czasu można mieć przeróżne. Niektórzy upodobali sobie kolekcjonowanie znaczków pocztowych, czytanie książek lub jazdę na rowerze, a inni — odwiedzanie opuszczonych budynków i ich pozostałości. To super pomysł na jednodniowy city break.

Opuszczone miejsca często kryją w swoich zakamarkach mroczne sekrety i tajemnicze historie, a w niektórych budynkach można nawet spotkać ducha. Dreszczyk emocji i gęsia skórka gwarantowane!

Co to jest urban exploration (urbex)?

Urban exploration, w tłumaczeniu na język polski, znaczy dosłownie: miejska eksploracja.

Urbex to zatem odszukiwanie i odwiedzanie miejsc przez większość zapomnianych. Często są to obiekty porzucone i niszczejące, które lata świetności mają dawno za sobą.

W dużej mierze urbex dotyczy obiektów, niedostępnych dla większości zwyczajnych turystów. Wśród nich wymienia się ukryte w gąszczach szpitale, domy uzdrowiskowe i letniskowe w głębi lasu, lokale mieszkalne, nieczynne fabryki czy porzucone pałace i zamki.

Bardzo często miejsca te urastają do legendy i tworzy się wokół nich tajemniczą, owianą grozą, atmosferę.

Choć zdarza się także, że w danym domu lub szpitalu naprawdę doszło do jakichś makabrycznych i przerażających zdarzeń czy zjawisk.

Gdzie na urbex, czyli jak szukać opuszczonych miejsc?

Środowisko urban eksploratorów człowiekowi z zewnątrz wydaje się bardzo hermetycznie zamknięte. Dlaczego tak niechętnie dzielą się oni odkrytymi przez siebie miejscówkami?

Przede wszystkim trzeba wiedzieć, że każdy wielbiciel urbexu działa w myśl dwóch przewodnich zasad: akcja lokalizacja oraz urbex nigdy nie równa się wandalizm.

  1. Pierwsza zasada zakłada, że nie można przekazywać osobom trzecim lokalizacji oraz nazwy odkrytego obiektu.
  2. Druga — aby z terenu danego miejsca wynieść tylko zdjęcia na aparacie czy telefonie. Nie wolno zabierać fantów tam zastanych i pod żadnym pozorem nie niszczyć obiektu, na przykład podpisywaniem się na jego murach.

Gdzie znaleźć miejsca na urbex?

Istnieje wiele możliwości, żeby znaleźć ciekawe miejsca do odwiedzenia, nawet nie będąc zaawansowanym w urbexie.

W tym przypadku sprawdzą się:

  • Portale dla urban explorerów: wśród najpopularniejszych w Polsce pojawia się Urbexy.pl. Na stronie ustalono podział na województwa, gdzie użytkownicy dodają kolejne obiekty, lokalizacje i zdjęcia z odwiedzin;
  • Blogi i strony w social mediach innych eksploratorów: YouTube i Instagram to prawdziwa kopalnia wiedzy o opuszczonych miejscach. Często towarzyszą im opowieści odwiedzających czy eksperymenty z motywem przewodnim "Czy tutaj straszy?";
  • Grupy na Facebooku: to właśnie tam można odnaleźć mnóstwo zdjęć opuszczonych miejsc i podpowiedzi jak do nich dotrzeć: Opuszczone miejsca - Śląskie na FB;
  • Stare mapy i strony z zabytkami: dzięki nim uda się przejrzeć i porównać konkretny teren sprzed lat z aktualnymi mapami lub aplikacją Google Street View, która zobrazuje wygląd danej ulicy, miejsca współcześnie.

Opuszczone miejsca w Polsce

Przyglądając się danym statystycznym, najwięcej opisanych i zlokalizowanych opuszczonych miejsc w Polsce znajduje się w województwach:

Prym wiodą tutaj głównie obiekty industrialne, militarne i porzucone przez lokatorów domy, liczone w dziesiątkach.

Wśród najchętniej odwiedzanych przez esploratorów na urbexie obiektów znalazły się:

  • XIX-wieczny dwór w Bartodziejach na Mazowszu,
  • Cementownia Grodziec w Będzinie na Śląsku,
  • Zapasowy Schron Prezydenta w Bolechowie w Wielkopolsce.

Najbardziej niszowe opuszczone miejsca na urbex, to z kolei podziemia, schrony i tunele, do których dostęp zazwyczaj jest mocno ograniczony, a w wielu przypadkach chroniony przez właścicieli.

katalog firm
Opuszczony biurowiec Montan Stal w Tarnowskich Górach
W opuszczonym biurowcu Montan Stal w Tarnowskich Górach — im wyżej, tym ciekawiej. Na eksploratorów czekają pozostawione kaski, rozrzucone po pomieszczeniach, dokumenty, książki i niepowtarzalne widoki na okolicę z najwyższych kondygnacji budynkub7rabbit

Opuszczone miejsca na Śląsku

W województwie śląskim nie brakuje miejscowości, w których można napotkać opuszczone miejsca. Rybnik i okolice, Tychy, Bytom, Gliwice i Katowice — to tylko niektóre popularne kierunki na urbex.

  • Najwięcej opuszczonych i sfotografowanych miejsc udało się przypisać Częstochowie (23).
  • Kolejny stopień na podium przypada w udziale Katowicom oraz Jaworznie (po 15).
  • Brązowy medal zgarniają Gliwice oraz Zabrze (po 13).

Należy pamiętać, że nie wszystkie odkryte miejsca znajdują się na polskiej stronie internetowej urbexu, dlatego ranking ten może być subiektywny.
Wśród cieszących się największą popularnością odwiedzających miejsc wyłoniliśmy czołową 11.

Top 11 miejsc na urbex w województwie śląskim

1. Wisła: Dom Wczasowy Halny

Ośrodek stoi na zboczu góry Jarzębatej przy ulicy 11 Listopada 38, niedaleko centrum miasta, w Wiśle.
Wybudowano go wraz z kilkoma innymi obiektami w okolicy w czasach PRL, prawdopodobnie około 1970 roku. To właśnie tam zakłady pracy kierowały obywateli na letni wypoczynek wraz z rodzinami, tzw. wczasy pod gruszą.
Niegdyś Halny był oblegany przez turystów. Teraz stoi zapomniany i porzucony, a oczko wodne - chluba właściciela - porasta gęsty mech i bluszcz.
Wewnątrz można napotkać na pozostałości wyposażenia: meble, rozbite telewizory, a nawet podłączone do prądu żelazko na szafce w łazience.

2. Kule: Ośrodek kolonijny

Ośrodek kolonijny w Kulach stoi opuszczony pośrodku lasu. Dojazd do niego reklamuje sporej wielkości banner z krasnoludkiem. Kiedyś przyjeżdżały tu dzieci na wakacyjny odpoczynek, niedaleko budynków znajduje się także jezioro. Wystrój wnętrz pamięta czasy PRL, mimo że miejsce funkcjonowało czynnie jeszcze w latach 90. XX wieku.
W pokojach stoją wciąż fotele, zasłane łóżka, szafy. Można też natrafić na pamiątkowe zdjęcia grup młodzieży i charakterystyczne stołówkowe kubki na zapleczu kuchni.

3. Gliwice: Żłobek Bumaru Łabędy

W czasach PRL żłobek Bumaru Łabędy był prawdziwym azylem dla dzieci! Przestronne, pełne światła sale. Piękna zieleń otoczenia, a na tyłach budynku ogromna fontanna i plac zabaw. Wśród urban explorerów łabędzki żłobek cieszy się złą sławą. Co więcej, podobno niektórzy miejscowi po zmroku widzieli w nim dziwne, paranormalne zjawiska.
Po latach miejsce to przeraża od samego patrzenia na zdjęcia. Popadło w kompletną ruinę.

Opuszczony Żłobek w Gliwicach
Budynek żłobka usytuowany jest na uboczu dzielnicy Łabędy w Gliwicach. Współcześnie wnętrza są niemal puste. Gdzieniegdzie natrafić można na drzwi i pozostałości sanitarneDanuta Pałęga / Polska Press

4. Bielsko-Biała: Szpital Stalownik

Wybudowany na zboczu Łysej Góry, przy ulicy Stalowej, w latach 60. XX wieku, obiekt początkowo funkcjonował jako sanatorium przeciwgruźlicze, przeznaczone głównie dla pracowników-hutników. W kolejnych latach Stalownik zyskał rangę Specjalistycznego Szpitala Miejskiego w Bielsku-Białej i uchodził za jeden z najlepszych w całym województwie śląskim. W 2001 roku, po powstaniu nowego szpitala wojewódzkiego i przeniesieniu wszystkich pacjentów, zadecydowano o zamknięciu obiektu. Piętra są niemal ogołocone z przedmiotów i wyposażenia szpitalnego, jednak odwiedzenie obiektu jest gwarancją pięknych widoków na Beskidy.

5. Racibórz: Szpital i prosektorium

Szpital w Raciborzu funkcjonował przy ulicy Księdza Stanisława Staszica 15 do 2004 roku. Tuż obok budynku mieści się prosektorium, w którym po dziś dzień można zobaczyć stół sekcyjny i chłodnie. Wnętrza zamieszkują głównie miejscowe koty oraz bezdomni, dlatego zdecydowanie poleca się zwiedzanie w grupie znajomych. Wewnątrz czekają na eksploratorów sale operacyjne oraz RTG do obejrzenia. W piwnicach można znaleźć dokumentację pacjentów z lat 60. XX wieku. Obiekt uznany jest za nawiedzony, kilka razy dochodziło w nim do podpaleń, więc po zmroku lepiej darować sobie odwiedziny w jego progach.

Opuszczony Szpital i Prosektorium w Raciborzu
W tym szpitalu w Raciborzu podobno straszyKTMC

6. Tarnowskie Góry: Biurowiec Montan Stal

Budynek liczy sobie 10. pięter i jest jednym z często odwiedzanych przez fanów urbexu miejsc w Tarnowskich Górach. Korytarze ozdabiają rzędy drzwi, a w biurach wciąż leżą porozrzucane krzesła oraz biurka. W pomieszczeniach napotkać można również różnorakie artefakty w postaci masek przeciwgazowych, środków ochrony przeciwchemicznej oraz stert dokumentacji inżynierskiej. Wejścia na dach strzeże kamera, która, wyczulona na ruch, alarmuje służby miejskie o obecności ludzi w budynku.

7. Dąbrowa Górnicza: Biurowiec PKP

Przy ulicy Składowej 51 w Dąbrowie Górniczej stoi opuszczony budynek PKP. Niegdyś mieścił się w nim hotel pracowniczy oraz biura pracowników kolei. Wnętrza są kompletnie zrujnowane, ale fani urbexu zapewniają, że warto zajrzeć choćby dla samych widoków z okien na okolicę. Specyficzny klimat tworzą też pozostałe na piętrach drzwi, skrzypiące przy każdym podmuchu wiatru i przeszywające mrożącym krew w żyłach dźwiękiem cały budynek.

8. Świętoszowice: XIX-wieczny dworek

Dworek Świętoszowice znajduje się w sąsiedztwie autostrady A1, przy ulicy Mikulczyckiej w Świętoszowicach. Jest praktycznie całkowicie zdewastowany, pokryty drzewami i gęstą trawą. Powstanie obiektu datowane jest na XIX. wiek. We wnętrzach można zastać deski i cegły. Mimo wszystko, architektura dworku robi wrażenie na esploratorach, a po zmroku podobno można się nawet nieźle przestraszyć, przekraczając jego próg!

9. Warszowice: Stadnina Konna

Cały kompleks w Warszowicach (ulica Borki 6) składa się z trzech budynków: restauracji z poddaszem, magazynu oraz stajni z pokojami do wynajęcia na piętrze. Na barze wciąż stoją kufle piwne, szklanki i świeczniki ze świecami. Można też trafić na telefony, telewizor, meble, maszynę do pisania oraz butelki po drogich alkoholach. W stadninie czekają na fanów urbexu boksy z sianem, toczki, palcaty oraz siodła. Z kolei w magazynie stoją samochody, coraz bardziej rozkradane i rozkręcane przez miejscowych, oraz pianino.

Opuszczona stadnina konna w Warszowicach
W stajni, która znajduje się na terenie opuszczonej stadniny konnej w Warszowicach, wśród siana stoi pianinoKTMC

10. Dąbrowa Górnicza: KWK Paryż

Kopalnia Węgla Kamiennego "Paryż" rozpoczęła swoje działanie w okolicach 1900 roku. Aktualnie znajduje się w stanie rozbiórki, więc to lipiec 2022 to ostatni moment, żeby ją odwiedzić. Szyb i budynek odszukać można na mapach Dąbrowy Górniczej, ulica Feliksa Perla. Wewnątrz pozostałości aparatury pomiarowej i komunikacyjnej.

11. Jaworzno: Ośrodek Wypoczynkowo Rekreacyjny Tarka

W głębi lasu, nieopodal jeziora Tarka, stoi 15 domków letniskowych, stołówka oraz, stylizowana na morską, latarnia w białe i czerwone pasy. W domkach lato spędzali turyści z okolicy. Na terenie ośrodka mieściło się kilka kąpielisk, piękne pomosty i drewniane domki w kształcie trójkątów. Obecnie w niektórych można jeszcze natrafić na ślady wyposażenia: łóżka, fotele, materace i akcesoria sanitarne.

Mapa opuszczonych miejsc na Śląsku

Opuszczone miejsca na Śląsku na mapie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto