Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Orzeszanie nie chcą nowej kopalni. Jest uchwała w tej sprawie

Arkadiusz Nauka
Spółka Silesian Coal ubiega się o koncesję na wydobycie węgla na terenie Orzesza. Inwestorzy liczą na to, że fedrowanie będzie można zacząć do końca 2017 roku. Przed rozpoczęciem eksploatacji złóż konieczne będą rozmowy i konsultacje z mieszkańcami sołectw spod których fedrowano by węgiel. Już teraz wiemy, że zgody mieszkańców nie będzie.

Należąca do niemieckiej grupy kapitałowej HMS Bergbau AG spółka Silesian Coal chce wydobywać węgiel ze złóż "Żory - Suszec 1" na obszarze górniczym Orzesza, konkretnie na terenach 3 sołectw - Królowki, Woszcyc i Zgonia. W spółce szacują, że eksploatację ok. 680 mln ton węgla koksowego i energetycznego można będzie prowadzić przez kilkadziesiąt lat. Na nowej kopalni pracę ma znaleźć ok. 700 osob, kolejne kilka tysięcy w firmach okołogórniczych. Firma chce korzystać z istniejącej już infrastruktury górniczej należącej do KWK Krupiński, czym znacznie zmniejszy koszty wydobycia. Inwestor zapewnił, że wydobycie ma być prowadzone wyłącznie na terenach niezamieszkałych. Mimo tego, mieszkańcy nie zgadzają się na eksploatację. Jako główne argumenty podają zmianę charakteru gminy z wiejskiej na przemysłową, szkody górnicze oraz degradację środowiska naturalnego.
- Ta inwestycja jest bardzo złym pomysłem dla nas. Eksploatacja spowoduje osiadanie terenu, a co za tym idzie tworzenie się rozlicznych zalewisk - mówi Piotr Oleś, sołtys Zgonia. - Dodatkowo inwestor nie wziął pod uwagę planów zagospodarowania terenu, a w naszym sołectwie buduje się coraz więcej domów - dodaje. Wszystko wskazuje na to, że mieszkańcy terenów, na których spółka miałaby wydobywać węgiel nie zmienią swojego zdania i będą przeciwni budowie nowej kopalni

Co dalej?

Obecnie, na wniosek Jerzego Markowskiego, prezesa Silesian Coal, trwa postępowanie prowadzone przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Katowicach w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na udostępnieniu i zagospodarowaniu złoża węgla kamiennego "Żory - Suszec" w granicach projektowanego obszaru górniczego "Orzesze". Były wiceminister środowiska, a wcześniej dyrektor kopalni Budryk w Ornontowicach przedstawił szczegółowy raport, z którego wynika, że nie ma przeciwwskazań do prowadzenia działalności górniczej na wskazanym terenie. Na odpowiedź mieszkańców nie trzeba było długo czekać.

Wczoraj, tj. 18 kwietnia odbyło się Zgromadzenie Wiejskie zwołane przez sołtysa Zgonia, Piotra Olesia. Głównym tematem zebrania było właśnie postępowanie RDOŚ oraz omówienie uwag i wniosków, które mieszkańcy mają prawo zgłosić w powyższej sprawie.
Ostatecznie mieszkańcy Zgonia podjęli uchwałę, w której występują do władz Orzesza o zajęcie jednoznacznego stanowiska w kwestii postępowania RDOŚ.

W Zebraniu Wiejskim wzięli udział przedstawiciele władz miasta Orzesze oraz przedstawiciele Stowarzyszenia "Zielone Orzesze", które to zadeklarowało pełne wsparcie dla postulatów zgłaszanych przez mieszkańców Orzesza. Jako Stowarzyszenie, to właśnie "Zielone Orzesze" może występować w imieniu mieszkańców i rozmawiać z inwestorem na temat zaprzestania działań prowadzących do degradacji środowiska.
- Ten raport jest fatalny dla mieszkańców. W ciągu 30 lat eksploatacji, drogi między sołectwami zostaną zalane. To nie będą zwykłe szkody górnicze, tu przyjdzie woda - przekonuje prof. Irena Pluta, prezes Stowarzyszenia "Zielone Orzesze"

To nie koniec batalii mieszkańców Orzesza z Jerzym Markowskim. Już w najbliższy czwartek 21 kwietnia dojdzie do nadzwyczajnej, wyjazdowej sesji Rady Miejskiej. Spotkanie odbędzie się w Orzeszu - Zgoniu w budynku Szkoły Podstawowej nr 9. Na sesji obecny ma być prezes Silesian Coal, Jerzy Markowski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Orzeszanie nie chcą nowej kopalni. Jest uchwała w tej sprawie - Mikołów Nasze Miasto

Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto