Kompleks kościelno-klasztorny przy Paprocańskiej w Tychach to jakby odrębny świat. Miejsce nieprzystające do reszty miasta. To jak kawałek Italii żywcem przeniesiony tutaj, na tę działkę przy Paprocańskiej, wciśniętą pomiędzy staropaprocańskie zabudowania i blokowiska Nowych Tychów. Taki był zresztą zamysł architekta, śp. Stanisława Niemczyka, który dla kościoła pod wezwaniem świętych Franciszka i Klary chciał wyczarować odrobinę włoskiego pejzażu. I udało się. Nie bez kozery od początku do tego miejsca, wznoszonego od 20 lat przez franciszkanina, ojca Wawrzyńca Jaworskiego, przylgnęła nazwa Mały (lub Śląski) Asyż.
Do 6 stycznia 2021 r. po raz 19. trwa tutaj Żywa Szopka. W zupełnie nowym miejscu niż zwykle, ale - jak zawsze - z ogniskiem i pieczeniem kiełbasek.
W okresie bożonarodzeniowym 2020/21 kościół jest zamknięty, msze odprawiane są pod chmurką. Tylko po jednej w niedziele i święta - o dwunastej. Ostatnia odbędzie się w Trzech Króli. Potem obiekt - jako plac budowy - znów nie będzie dostępny.
Sama szopka czynna będzie do końca dnia 6 stycznia.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?