Młodzież poznała pięć podstawowych technik mediacyjnych. Są to:
* parafraza,
* klaryfikacja,
* pytania otwarte i zamknięte,
* podsumowanie,
* dowartościowanie.
O co chodzi w poszczególnych technikach? Odpowiedź znajdziecie na naszych zdjęciach.
Uczestnicy warsztatów poznali jednak przede bardzo cenny sposób unikania konfliktów.
- Chodzi o komunikat od siebie. Zamiast obwiniać i atakować, mówmy, co czujemy w danej sytuacji - podkreśliła mediator Magda Dzieciuchowicz.
Na przykład tak: "Kiedy nie patrzysz na mnie podczas naszej rozmowy, mam wrażenie, że mnie nie słuchasz i jestem ignorowany, a ja chciałem cię przeprosić za to, że cię okłamałem".
Albo: "Było mi bardzo przykro, że nie oddzwoniłeś. Poczułam się zlekceważona".
Nigdy tak: "Jak zwykle, nie oddzwoniłeś. Zupełnie nie można na ciebie liczyć. Jesteś samolubem".
-Obwinianie, osądzanie, oskarżanie to jedne z niszczących komunikatów, które zaczynają się od "ty" - mówi Magda Dzieciuchowicz.
Do niszczących komunikatów należy też wmawianie czegoś (np. "Nie wiesz, o czym mówisz!"), grożenie ("Lepiej byłoby, gdybyś...") czy sarkazm ("Oczywiście, przecież jesteś ekspertem w tych sprawach").
- Powiem więcej: sarkazm to nawet forma przemocy. To bardzo krzywdzące. Bardziej, niż gdyby powiedzieć wprost, co się myśli o takiej czy innej osobie - zaznaczyła specjalistka od mediacji.
W mediacji można próbować rozwiązać wszelkie spory z wyjątkiem światopoglądowych. Specjalistka od mediacji przestrzegała przed wchodzeniem w nie, bo są nierozwiązywalne.
W Polsce mediacje pojawiły się w latach 90. Przybywa mediatorów, przybywa spraw rozwiązywanych tą drogą, także pozasądowo, co świadczy o rosnącej świadomości korzyści dochodzenia do ugody poprzez mediacje. Jedną z nich są zdecydowanie niższe koszta.
- W sprawach związanych z nieruchomościami, proces sądowy może kosztować kilkadziesiąt tysięcy, podczas gdy poprzez mediacje można dojść do porozumienia za tysiąc złotych - mówi mediator.
Daleko nam jednak do takich krajów, jak USA, gdzie aż 90 proc. spraw rozstrzyga się poprzez mediacje, Anglia (70 proc.) czy chociażby Niemcy (50 proc.). We wszystkich tych krajach i wielu innych istnieją mediacje rówieśnicze.
-To bardzo cenna inicjatywa, ponieważ młodzież ma swój język, swoje sposoby komunikacji oraz wiedzę o problemach swojego środowiska - mówi Magda Dzieciuchowicz.
W uczestnikach warsztatów widać było żywe zainteresowanie tematem. Na sali obecny był przewodniczący Tyskiej Rady Młodzieżowej, Mikołaj Figlarski znany z różnych inicjatyw. Być może jakieś efekty tego spotkania będą. Nawet jeśli uczestnicy z "ty" przejdą na "ja" (czyli z niszczących komunikatów na jasne komunikowanie swoich uczuć i emocji), to już połowa sukcesu.
Tymczasem do 21 października trwają bezpłatne dyżury mediatorów sądowych.
Stacjonarne dyżury odbywają się przede wszystkim w Sądzie Rejonowym przy ul. Budowlanych 33 w pokoju 102 a. Dyżurują tam: Magda Dzieciuchowicz (20.10 w godz. 9-12) i Joanna Chat (19.10 w godz. 9-11).
Są też dyżury zdalne. Do Magdy Dzieciuchowicz można zadzwonić (603 653 835) i 20.10 w godz. 12-19, do Anety Marczak-Cywińskiej (509 128 597) 21.10. w godz. 13-14, do Joanny Chat (60365383) 17-21.10. w godz. 12-15 (z wyjątkiem 19.10). Telefonicznie można też skontaktować się z Dorotą Wyleżoł (507 061 445) - 19.10. w godz. 13-15, 18.10 w godz. 8-10, 20.10 w godz. 12-14.
ZOBACZ TAKŻE
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?