Policjantów zaalarmowała zdenerwowana mieszkanka Orzesza. - Kobieta poinformowała mundurowych, że jej 5-letnia córka pojechała ze swoim ojcem pociągiem do Wisły. W trakcie rozmowy telefonicznej z dzieckiem, które było wyraźnie przestraszone i zapłakane, zaniepokojona matka nabrała podejrzeń, że mąż jest nietrzeźwy – podaje mikołowska Policja.
Mikołowscy policjanci przekazali tę informację mundurowym w Wiśle, ci z kolei odnaleźli ojca i dziewczynkę. Obawy matki potwierdziły się. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Po córkę do Wisły przyjechała matka. Dziewczynka cała i zdrowa wróciła do domu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?