Policja? Przyjeżdżajcie, bo za płotem szamocze się jeleń - no i mundurowi z Orzesza pojechali [ZDJĘCIA]

Wczoraj, 28 października, kilka minut przed godziną 11.00 dyżurny Komisariatu Policji w Orzeszu otrzymał informację o zabłąkanym danielu.

Zwierzak wszedł na prywatną, ogrodzoną posesję i nie potrafił się z niej wydostać. Właściciela posesji nie było.

Na miejsce pojechali dzielnicowi oraz policyjny patrol interwencyjny. Okazało się, że zwierzę, to sporej wielkości daniel.

Wystraszony jeleń, mimo podejmowanych przez mundurowych prób nakierowania go do wyjścia, nie był w stanie opuścić terenu posesji.

Policjanci ustalili i zawiadomili o sytuacji właściciela posesji, który po około dwóch godzinach od zgłoszonej interwencji, pojawił się na miejscu. Otworzył drugą bramę i... daniel wybiegł na wolność.

- Na skutek tego niecodziennego zajścia nikomu nic się nie stało, zwierzę nie wyrządziło żadnych szkód i szczęśliwie wróciło do swojego naturalnego, leśnego środowiska - informuje policja.