Zaginięcie w Orzeszu: policjantka odnalazła 87-letnią kobietę
We wtorek, 1 maja, około godz. 15.00 policjanci z Orzesza zostali poinformowaniu o zaginięciu 87-letniej kobiety. Z relacji wnuka zaginionej wynikało, że kobieta opuściła dom rano, nie podając przyczyny oraz celu swojego wyjścia. Seniorka nie posiadała przy sobie żadnych dokumentów ani telefonu komórkowego.
- Do Orzesza skierowano wszystkie dostępne siły mundurowych mikołowskiej jednostki oraz przewodnika z psem tropiącym z komendy miejskiej w Zabrzu. Akcja zakończyła się po nieco ponad dwóch godzinach poszukiwań - mówi mł. asp. Klaudia Kempa z mikołowskiej komendy policji.
Komendant Komisariatu Policji w Orzeszu, nadkom. Anna Musioł, która miała nadzór na działaniami poszukiwawczymi, odnalazła kobietę w miejscowym kompleksie leśnym.
- Podczas patrolu zalesionego terenu, zauważyła w głębi lasu leżącą w trawie staruszkę. Kobieta chorowała na chorobę wieńcową oraz cukrzycę. Nie wiadomo, jak zakończyłaby się ta sytuacja, gdyby nie czujne oko policjantki - mówi mł. asp. Klaudia Kempa.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?