Kolędy mają wartość emocjonalną, bo przenoszą nas w czasy dzieciństwa. Mają też wartość teologiczną, bo mówią o jednym z dogmatów wiary, jakim jest wcielenie Syna Bożego. Do tego jeszcze dochodzą wartości literackie
- mówił konferansjer Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego podczas koncertu w wypełnionym po brzegi kościele bł. Karoliny w Tychach.
Koncert zamknął cykl kolędowania w tym kościele. Był jedenastym koncertem w tegorocznym cyklu "Zaśpiewajmy kolędę Jezusowi dziś", który zaczął się już po pasterce.
W wykonaniu Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego były oczywiście kolędy, ale dopiero w drugiej części, pierwszą wypełniły piosenki legionowe, powstańcze, wojenne, patriotyczne... Była to muzyczna podróż od 1914 r. z przystankiem m.in. na powstaniach śląskich. Z okazji 100. rocznicy wybuchu III powstania śląskiego Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego przygotował bowiem program "Elegia śląska", z którego pochodziła zaprezentowana w Tychach "Ballada o śląskiej ziemi" (Ziemio czarna jak twarze górników,/
Gdy po szychcie wychodzą na światło..).
Był to drugi występ Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego w kościele bł. Karoliny Kózkówny w Tychach, ale jakże inny. W 2015 r. artyści zaprezentowali się m.in. w staropolskich strojach, a teraz w mundurach, ale tak samo piękny.
Koncert zaczynał się o szesnastej, ale ludzie tłumnie przyszli już na mszę o piętnastej, po której wszyscy zostali na swoich miejscach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
Dz PMM