Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło 11 stycznia przed godziną 12.00 na terenie huty żelazostopów w Łaziskach Górnych.
Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratownicze, które potwierdziły informację o śmierci 66-letniego mężczyzny, pracownika jednej z firm podwykonwczych, która prowadziła prace naprawcze pieca. Według ustaleń policjantów i miejscowej prokuratury uczestniczący w pracach człowiek nie zdążył opuścić strefy wybuchu, który nastąpił w wyniku kontrolowanej detonacji ładunku wybuchowego.
Odpowiedzialnym za jego prawidłowy przebieg miał być szef firmy remontowej, 75-letni mieszkaniec powiatu olkuskiego. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Poddano go badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Był trzeźwy.
Śledczy rozpoczęli czynności zmierzającego do określenia dokładnego przebiegu wypadku oraz ustalania jego przyczyn. Przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchano licznych świadków, zabezpieczono dokumentację firmy należącej do 75-latka, przeprowadzono również eksperyment procesowy. Prokurator zlecił sekcję zwłok 66-latka.
Zatrzymany mężczyzna dziś zostanie doprowadzony do mikołowskiej prokuratury, gdzie ma usłyszeć zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci i wobec którego zastosowane zostaną środki zapobiegawcze. 75-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?