MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Udane zgrupowanie

Rozmawiał: Leszek Sobieraj
Fot. ARC
Fot. ARC
Piłkarze Polonii Łaziska wrócili z tygodniowego zgrupowania w Wiśle. Pilnie trenowali w ośrodku Startu, gdzie rozegrali także dwa mecze kontrolne. Warto dodać, iż pierwszemu pojedynkowi z Ruchem Chorzów przyglądał się ...

Piłkarze Polonii Łaziska wrócili z tygodniowego zgrupowania w Wiśle. Pilnie trenowali w ośrodku Startu, gdzie rozegrali także dwa mecze kontrolne. Warto dodać, iż pierwszemu pojedynkowi z Ruchem Chorzów przyglądał się trener Antoni Piechniczek.

Rozmowa Markiem Szymińskim, z trenerem Polonii Łaziska.

Jest pan zadowolony z pracy na zgrupowaniu?

Zdecydowanie tak, bo było to bardzo udane przedsięwzięcie. Mieliśmy do dyspozycji dobrze przygotowane boisko, halę sportową z zapleczem, siłownię. Ponadto odbywały się zajęcia w terenie i mecze kontrolne. Słowem warunki były wymarzone i wypada jedynie podziękować działaczom Polonii, za organizację. Ten obóz był ważnym elementem przygotowania nie tylko do rundy wiosennej. Z uwagi na krótką przerwę letnią można powiedzieć, że w Wiśle pracowaliśmy nad formą na cały rok.

Remis z Ruchem Chorzów, wygrana z czwartoligowcem...

Na tym etapie przygotowań wyniki mają drugorzędne znaczenie, ale dają pewne wyobrażenie o dyspozycji zespołu. Ruch Chorzów wystąpił w meczu w podstawowym składzie, choć trener Wyrobek dokonał po przerwie wielu zmian. Na tle chorzowskiej drużyny prezentowaliśmy się bardzo dobrze, choć i ja w drugiej części spotkania mocno zmieniłem ustawienie zespołu.

Ilu zawodników jest obecnie w kadrze?

Dwudziestu dwóch i to jest moim zdaniem ilość wystarczająca, aby mieć zabezpieczoną kadrę na cały sezon, a równocześnie, by była w drużynie potrzebna rywalizacja.

Na zgrupowaniu pojawił się Grzegorz Witek.

To jedyny nowy piłkarz w zespole, doświadczony obrońca, który ostatnio grał w Rozwoju Katowice. Grzegorz był podporą linii defensywy i myślę, że bardzo przyda nam się piłkarz z takimi umiejętnościami i doświadczeniem.

Biorąc pod uwagę, że nikt nie odszedł, a kadra została jeszcze wzmocniona, pojawiły się głosy, że może mieć pan małe kłopoty bogactwa.

Tym akurat wcale się nie przejmuję. O wiele trudniejsze miałbym zadanie, gdyby się okazało, że kadra jest szczupła i zawodników po prostu brakuje. Kiedy przychodzą kontuzje, piłkarze karani są kartkami i pauzują, wówczas pojawiają się prawdziwe kłopoty. Niektórych po prostu nie ma kim zastąpić, trzeba sięgać do rezerw, a grający tam zawodnicy nie zawsze potrafią podołać czwartoligowym wymaganiom. Nie martwi mnie więc obecna sytuacja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto