W Mikołowie grasują oszuści. Nie dajcie się nabrać

Oszuści w pow. mikołowskim: bądźcie ostrożni

Ma pan/-i w mieszkaniu przedmioty, które pochodzą z przestępstwa – z takim komunikatem do mieszkań w Mikołowie wchodzą dwie fałszywe policjantki, które przeszukują mieszkania swoich ofiar i kradną ich oszczędności. Policjanci odnotowali w ostatnim czasie kilka takich przypadków. Miejcie się na baczności.

Śledził każdy ruch oszustek
W ciągu ostatnich kilku dni policjanci z Mikołowa odnotowali sporo przypadków, w których do mieszkania niczego nieświadomych mikołowian pukały dwie kobiety, podające się za policjantki.

– Kobiety zjawiały się w mieszkaniach seniorów, a później dokonywały przeszukania – mówi sierż. szt. Aleksandra Helios z mikołowskiej komendy policji. – Taki przypadek miał miejsce m.in. 6 lutego, gdzie do mieszkania 76-letniego mieszkańca Mikołowa przyszły dwie kobiety, podające się za policjantki. Kobiety przeszukanie mieszkania usprawiedliwiały tym, że senior jest rzekomo w posiadaniu przedmiotów pochodzących z przestępstwa – podkreśla policjantka.

Potem oszustki próbowały uzyskać od pokrzywdzonego informacje, czy ma w mieszkaniu jakieś pieniądze i biżuterię. Na szczęście w tym przypadku mężczyzna nie poniósł żadnych strat, a to dlatego, że do samego końca pozostał czujny.

– Śledził każdy ruch, uważnie się im przyglądał. W końcu zrezygnowane powiedziały mu, że prześlą pocztą dokumentację służbową i wyszły – mówi sierż. szt. Aleksandra Helios.

Straciła nawet kilkaset złotych
Inna mieszkanka Mikołowa nie miała już tyle szczęścia. Schemat się powtórzył: do mieszkania weszły kobiety podające się za policjantki, a potem przeszukały pokoje. Gdy wyszły, seniorka zorientowała się, że z mieszkania zniknęły pieniądze. Mogło to być nawet kilkaset złotych, ale dokładnej kwoty policjanci nie są w stanie podać.

– Córka tej kobiety zadzwoniła do nas i o wszystkim powiadomiła. W przypadku starszego mężczyzny, zadzwoniła do nas jego małżonka – mówi sierż. szt. Aleksandra Helios.

Teraz policjanci ostrzegają przed fałszywymi policjantami starszych mieszkańców i proszą młodych, by przekazali ostrzeżenie swoim najbliższym, którzy na przykład nie mają dostępu do internetu lub nie czytają regularnie prasy.
– Informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że tego typu osoby mogą próbować wykorzystać ich życzliwość – mówi sierż. szt. Aleksandra Helios.

Policjanci radzą, jak zachować się w sytuacji, gdy do drzwi zapuka osoba podająca się za funkcjonariusza policji. Jeśli pojawia się jakakolwiek wątpliwość, zawsze można poprosić policjanta o to, by się wylegitymował.

Można też zadzwonić na komendę w Mikołowie pod nr tel. 32 737 72 55 i upewnić się, że taka interwencja miała być przeprowadzana. Pamiętajmy również, że do przeszukania mieszkania policjanci muszą mieć nakaz od prokuratora. I taki nakaz są zobowiązani nam pokazać.

– Zwykła ostrożność może uchronić nas przed utratą zbieranych latami oszczędności - mówi sierż. szt. Helios.

Policjanci proszą, by nie informować nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu, czy też o posiadanej przez nas biżuterii, a o wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast należy ich zawiadomić.