Wstrząs na Śląsku w kopalni Budryk
Wczoraj, 23 października, około godz. 21:30 w kopalni Budryk w Ornontowicach doszło do silnego wstrząsu wysokoenergetycznego, o czym pisaliśmy wieczorem. Dziś rano (24 października) pojawiło się jednak więcej nowych informacji w sprawie.
- Prace w ścianie, w której było prowadzone wydobycie, zostały zatrzymane, a załogę liczącą 36 osób wycofano - mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy kopalnia Budryk. - Po oględzinach i zbadaniu tego terenu zespół do spraw tąpań i zagrożeń ustalił dalszy sposób prowadzenia eksploatacji w tamtym miejscu. Produkcja została przywrócona już po godz. 23. - dodaje rzeczniczka.
Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Od wczoraj do JSW wpłynęło 15 zgłoszeń od mieszkańców - były to jednak zgłoszenia dotyczące samego odczucia wstrząsu, nikt do tej pory nie zgłaszał uszkodzeń. - Pracownicy będą jednak sprawdzać, czy nie doszło np. do naruszenia konstrukcji domów - mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer.
To nie pierwszy raz, kiedy w wyniku prac prowadzonych w tej konkretnej ścianie kopalni doszło do wstrząsu. - Kilka razy była już ona odczuwalna - przyznaje rzeczniczka JSW.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?