Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory 2014: II tura w Orzeszu

BS
Wybory 2014: II tura w Orzeszu
Wybory 2014: II tura w Orzeszu. Na 5 naszych pytań odpowiedzieli kandydaci na burmistrza Orzesza: Andrzej Szafraniec i Mirosław Blaski.

Wybory 2014: II tura w Orzeszu

Czy Orzesze jest bezpiecznym miastem? Jak oceniacie panowie tę kwestię w kontekście głośnych medialnych spraw, które nadal nie zostały wyjaśnione: zabójstwo starszego małżeństwa w Zawiści, dewastacje nagrobków w Jaśkowicach?
Szafraniec: Orzesze jest bezpiecznym miastem, co potwierdzają ankiety przeprowadzone przez Urząd Miasta i statystki policji. Te zdarzenia, o których mowa w pytaniu, to bardzo poważne, lecz jednostkowe incydenty, których wyjaśnienie leży po stronie organów ścigania. Uważam, że należy zwiększyć stan osobowy miejscowej policji, tj. liczbę dzielnicowych oraz zwiększyć ilość patroli. Aby mieszkańcy czuli się bezpiecznie, muszą wiedzieć, że te służby będą reagować.
Blaski:Policyjne statystyki wykazują poziom bezpieczeństwa w mieście powyżej średniej krajowej. Zdarzenia związane z zabójstwem starszego małżeństwa w Zawiści oraz dewastacje nagrobków w Jaśkowicach były dla nas wszystkich szokiem. Uważam, że jest potrzeba zwiększenia patroli policyjnych lub wspólnych ze strażnikami miejskimi w dzielnicach.

Wydobywanie węgla to w Orzeszu dobry pomysł?
Andrzej Szafraniec: Pod Orzeszem fedrują obecnie KWK Bolesław Śmiały i KWK Krupiński. Na nowe miejsce wydobycia jest sprzeciw społeczny. W Strategii Rozwoju Miasta zostało zapisane, że Orzesze jest "wygodnym, funkcjonalnym, bezpiecznym i atrakcyjnym do zamieszkania miastem". Będąc konsekwentnym, uważam, że pomysł wydobycia nie jest zgodny z niniejszym zapisem, ponieważ może to zniechęcić do osiedlania się i wiązania swojej przyszłości z Orzeszem. Jeżeli jednak dojdzie do realizacji tego pomysłu, z mojego punktu widzenia należy zrobić wszystko, aby zminimalizować jego negatywne skutki dla mieszkańców.
Mirosław Blaski: Węgiel jest bogactwem śląskiej ziemi, jednakże eksploatacja złóż węgla kamiennego w Orzeszu będzie możliwa tylko pod określonymi warunkami.
W pierwszej kolejności należy ograniczyć jego wydobycie pod terenami mieszkaniowymi stanowiącymi 20 proc. powierzchni miasta. Jeżeli w dokumentach planistycznych złoże nie było uwzględnione a mieszkańcy nie mieli o nim żadnej informacji, to jako burmistrz wydam negatywną decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach wydobycia węgla (sytuacja w Zgoniu, Królówce i Woszczycach).
Uważam, że należy wypracować kompromis w kwestii eksploatacji węgla tak, by z jednej strony chronić mieszkańców przed szkodami górniczymi a z drugiej utrzymać ich miejsca pracy.

Czy jest szansa na poprawę komunikacji miejskiej w Orzeszu (chodzi o częstotliwość kursów i pojawienie się nowych)?

Andrzej Szafraniec: Uważam, że komunikacja w Orzeszu jest na poziomie zadowalającym, jednak należy sprostać nowym wyzwaniom. W pierwszej kolejności należy skomunikować dzielnice i sołectwa z dworcem PKP w Orzeszu, ponieważ pociąg szybciej dowiezie orzeszan np. do Katowic czy Rybnika. W tym celu zaplanowano budowę punktu przesiadkowego przy dworcu głównym PKP, gdzie podróżny będzie mógł się dostać autobusem lub samochodem i przesiąść się na pociąg. Trwają również prace nad przywróceniem połączenia kolejowego z Tychami.
Mirosław Blaski: Oczywiście, że jest szansa. Należy przeanalizować zarówno częstotliwość, jak i ilości pasażerów poszczególnych kursów. W porozumieniu z innymi gminami trzeba wynegocjować z MZK Tychy wprowadzenie komunikacji mikrobusowej w godzinach o mniejszym nasileniu ruchu pasażerskiego. Zaoszczędzone środki będzie można przeznaczyć na dodatkowe kursy.

Impuls już wyszedł z Orzesza. Czy Orzesze będzie przekonywało pozostałe gminy powiatu do powstania schroniska?
Szafraniec: Popieram pomysł Stowarzyszenia Pro Animali z Orzesza, bezdomność zwierząt bowiem jest coraz większym i droższym problem wielu miast, również naszego. Wydawane przez gminy powiatu mikołowskiego środki na zwalczanie bezdomności pozwolą zabezpieczyć finansowo funkcjonowanie schroniska. Realizacja tego pomysłu jest jednym z głównych celów działania prezesa stowarzyszenia i jednocześnie radnego Rady Miejskiej Orzesza - Aleksandra Tabackiego.
Blaski: Tak. W powiecie mikołowskim brakuje schroniska dla zwierząt bezdomnych. Gminy powiatu transportują porzucone psy do schroniska w Rudzie Śląskiej, ponosząc przy tym spore koszty.
Jednym z głównych zadań orzeskiego Stowarzyszenia "Pro Animali" jest opieka nad zwierzętami bezdomnymi, potrzebującymi pomocy i porzuconymi. Popieram ten pomysł i uważam, że wszystkim gminom powiatu powinno zależeć na tym, by takie schronisko szybko powstało.

Co jest najważniejszą potrzebą w mieście?
Szafraniec: Moim zdaniem i wielu mieszkańców centrum miasta priorytetową sprawą jest rozwiązanie kwestii oczyszczalni ścieków w centrum, co jest w trakcie realizacji. Drugą ważną potrzebą są kolejne remonty dróg, budowa chodników, oświetlenie ulic, parkingi - wszystko to zostało uwzględnione w planach rozwojowych miasta i jest konsekwentnie realizowane. Mieszkańcy, których te problemy nie dotyczą, wnioskują o place zabaw, miejsca rekreacji i sportu.
Blaski: Potrzeb jest wiele, ale sprawą najpilniejszą jest uporządkowanie gospodarki ściekowej. W Orzeszu do likwidacji są dwie oczyszczalnie, jednak najpierw trzeba wybudować kolektor i przepompownię w celu przetransportowania ścieków do oczyszczalni w Urbanowicach (jedna z najnowocześniejszych oczyszczalni w Europie!). Moim zdaniem to lepszy pomysł niż budowa nowej, spełniającej wszystkie unijne standardy w zakresie ochrony środowiska, drogiej oczyszczalni w Orzeszu. W końcowym rozrachunku będzie szybciej i taniej dla naszych mieszkańców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto