Wyszedł na grzyby i nie wrócił
86-letni mieszkaniec Rudy Śl. wyszedł na grzyby przed południem w środę. Gdy po kilku godzinach rudzianin nie powrócił, zaniepokojeni bliscy powiadomili o tym fakcie policję.
Długie poszukiwania
Środowy wieczór i prawie całą noc, aż do 4.00, trwały poszukiwania, w których uczestniczyło prawie 100 policjantów garnizonu rudzkiego, słuchacze Szkoły Policji w Katowicach oraz katowicki Oddział Prewencji Policji.
Kolejny etap poszukiwań zaginionego mieszkańca Rudy Śl. mundurowi rozpoczęli po 6.00, gdy tylko zaczęło świtać. Do postawionych w stan alarmu rudzkich policjantów dołączyli, jak dzień wcześniej, policjanci z katowickiego OPP, policyjni przewodnicy psów służbowych oraz policyjny śmigłowiec z kamerą termowizyjną.
26 godzin spędził w lesie
Po 26 godzinach spędzonych w lesie, policjanci odnaleźli mężczyznę w jednym z rowów na terenie lasów mikołowskich. Zauważył go grzybiarz, który zaniepokojony zawiadomił o zdarzeniu mikołowskich mundurowych. 86-letni mieszkaniec Rudy Śl. trafił pod opiekę lekarską.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?