Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy ul. Krakowskiej w Mikołowie boją się pędzących z dużymi prędkościami ścigaczaczy

Damian Hatko
DH
Wiele miast boryka się z problemem nielegalnych wyścigów motorowych na swoich ulicach. Szybka jazda zawitała także do Mikołowa. Ryk silników, osiągających ogromne prędkości, ścigaczy przyprawia o dreszcze okolicznych mieszkańców.

Mieszkańcy nie mogą spać i boją się przechodzić na drugą stronę ulicy. Ul. Krakowska jest rajem motocyklistów.

- Zaczyna się ok. godz. 23. Przyjeżdżają tu motocykliści. Najczęściej w parach. Startują przy rondzie na dole ulicy i jadą z pełną prędkością, aż do jej końca. Tam zawracają i wszystko się powtarza - twierdzi Justyna Kurzak, która mieszka przy ul. Krakowskiej.

Potwierdza to Magdalena Żmijewska. - Motocykliści robią się coraz bardziej bezczelni. Nie zawsze czekają do zmroku. Dzisiaj ok. południa wychodząc z domu widziałam motocykl jadący na jednym kole - twierdzi Magdalena Żmijewska.

W pobliżu tej ulicy znajduje się też gimnazjum. Progi zwalniające nie zostaną zamontowane.

- Nie ma takiej możliwości. Na ul. Krakowskiej zostały już utworzone wysepki spowalniające ruch i odjęcia drogowe. Progi nie mogą zostać zamontowane na drodze o takim nachyleniu. Poza tym odbywa się tamtędy ruch autobusowy. Tą sprawą musi zainteresować się policja - wyjaśnia Mirosław Nowak, zastępca dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg.

Policja problem zna. - Otrzymujemy zgłoszenia od osób, które informują o szybkiej jeździe motocyklistów. Po każdym zgłoszeniu na miejsce wysyłany jest patrol ruchu drogowego. Także policjanci, którzy patrolują miasto często zaglądają w tamten rejon - zapewnia Magdalena Wiśniewska, rzecznik prasowy KPP Mikołów. - Nie pamiętam, aby wystawiono mandaty za takie wykroczenie - dodaje,

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto