Projekt przeciw wykluczeniu społecznemu. Szkolenia dla NGO

Podsumowano działania instytucji pomocy i integracji społecznej w ramach projektu współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.

Projekt był adresowany do 20 pracowników 10 instytucji. W ramach projektu udało nam się zebrać silną grupę przedstawicieli organizacji pozarządowych i instytucji samorządowych z tych gmin, które obejmuje projekt. W trzech warsztatach, jeden stacjonarny, dwa wyjazdowe uczyliśmy się wspólnie, jak realizować projekty partnerskie, staraliśmy się integrować tak, aby nie stanowić dla siebie konkurencji w tym złym rozumieniu, ale żeby móc wspólnie działać na rzecz rozwiązywania problemów społecznych – wyjaśnia Piotr Bańczyk ze Stowarzyszenia Centrum Społecznego Rozwoju. – Wiadomo, takie działanie międzyinstytucjonalne jest skuteczniejsze. Razem możemy zrobić więcej, bo nie dublujemy zadań, tylko się uzupełniamy. Myślę, że ten efekt udało nam się osiągnąć.

Pomysł na projekt powstał w czerwcu 2009 roku, kiedy odbyło się pierwsze zebranie organizacji pozarządowych w Łaziskach Górnych. Nazwaliśmy to forum inicjatyw społecznych, w skład którego weszło nasze stowarzyszenie, Orzeskie Stowarzyszenie Charytatywne „Pomocna dłoń”, Świetlica Profilaktyczno-Wychowawcza w Łaziskach Górnych i Stowarzyszenie na Rzecz Profilaktyki, Pomocy i Rozwoju Psychospołecznego „Pomoc” – wyjaśnia Mateusz Eichner z CSR – i te stowarzyszenia postanowiły zmienić podejście do pomocy społecznej. Powstał pomysł na projekt, który byłby skierowany do pracowników instytucji pomocy społecznej w szerokim rozumieniu tego słowa. Napisaliśmy wniosek, który uzyskał dofinansowanie i od sierpnia 2010 projekt jest realizowany.

Podczas seminarium został przedstawiony również raport z przeprowadzonych badań dotyczących jakości życia i problemów społecznych występujących na terenie powiatu mikołowskiego. Dzięki finansowaniu udało nam się przeprowadzić badania w Łaziskach, Orzeszu i Wyrach. Własnym sumptem prowadziliśmy też badania w Mikołowie, żeby mieć szerszy ogląd na nasz powiat. Te badania będą wykorzystywane przy opracowywaniu dokumentów strategicznych w tych gminach, które obejmuje projekt – wyjaśnia Piotr Bańczyk.

Badania były dwojakie: pierwsze – natury ilościowej, gdzie pytano o podstawowe problemy związane z jakością życia i funkcjonowaniem na terenie miasta, a do tego została dobrana grupa ekspertów, 50 pracowników różnych instytucji pomocowych, organizacji pozarządowych, urzędu pracy, ośrodków pomocy itd., którzy mają sporą wiedzę na temat sytuacji środowiska społecznego powiatu. Jeśli chodzi o efekty, to część problemów mieszkańców powiatu mikołowskiego to są problemy w soczewce, które mamy w całej Polsce. Przede wszystkim jakość życia związana jest z tymi usługami, które są dla nich najbardziej istotne. Na plan pierwszy wysuwa się kwestia ochrony zdrowia; mieszkańcy nie mają dobrego mniemania o świadczonych usługach zdrowotnych, o dostępie do specjalistów, ale to nie jest problem tyle samego powiatu, co systemu NFZ – wyjaśnia Andrzej Tomeczek z Górnośląskiej Wyższej Szkoły Handlowej w Katowicach.

– Natomiast jeśli chodzi o takie stricte problemy, które są istotne dla powiatu to jest to kwestia różnego rodzaju problemów związanych z dysfunkcjonalnością rodziny, z patologią społeczną, z zagospodarowaniem czasu wolnego dla ludzi młodych. Są to problemy, które najczęściej były wskazywane jako istotne dla zbiorowości.

Drugim ważnym elementem badania była współpraca między instytucjami, które na terenie powiatu działają. Większość badanych instytucji deklarowała, że współpracuje ze sobą, ale że ta współpraca nie jest taka, jak być powinna. Podczas seminarium rozmawiano, jak animować taką współpracę, jak sprawić, żeby rozwiązywanie problemów społecznych było udziałem wszystkich instytucji z terenu powiatu.

Według Andrzeja Tomeczka, ważną rzeczą jest wypracowanie wspólnej platformy do pracy z rodziną, bo jeśli rodzina nie jest zdrowa i pełna, jeżeli nie pełni swojej funkcji tak, jak powinna, to ma to bardzo istotny wpływ na szereg zjawisk społecznych. Miedzy innymi na edukację, która jest bardzo ważnym elementem w perspektywie tego, co ma miejsce w całej Europie, gdzie ludzie młodzi pracy nie dostają, nawet ci, którzy mają dobre wykształcenie. Często zwraca się uwagę na to, że oferta edukacyjna szkół ponadgimnazjalnych jest niewystarczająca. Że szkolenia dla osób dorosłych, w opinii badanych, są nie do końca zgodne z tym, czego oczekuje rynek. Powiat powinien zastanowić się nad tym, jak tę ofertę uelastyczniać, dopasować do potrzeb środowiska lokalnego, a przede wszystkim do potrzeb lokalnych pracodawców – doprecyzowuje Tomeczek.

Wyniki badania będą wykorzystywane w rozwiązywania problemów społecznych w Łaziskach, Orzeszu i Wyrach. Będą służyć też do opracowywania kolejnych projektów finansowanych ze środków UE. Dzięki tym badaniom będziemy mieć możliwość adresowania naszych działań w te miejsca, do tych osób, które tego najbardziej potrzebują – podsumowuje Piotr Bańczyk z CSR.