Każda realizacja inwestycji, szczególnie tych związanych z pracami kanalizacyjnymi lub drogowymi jest przyczyną wielu niedogodności. Nie inaczej jest także w Mikołowie. Tam przedłużające się prace związane z wymianą systemu kanalizacji dały się we znaki mieszkańcom domów w centrum miasta.
- Remont na ulicy Konstytucji 3-go Maja trwa już od wczesnej wiosny. Etap na wysokości domków szeregowych zakończył się niespełna tydzień temu - relacjonuje Andrzej Kostka, mieszkaniec Mikołowa
Jednak nie czas jest największym zmartwieniem okolicznych mieszkańców.
- Według moich informacji tę inwestycję przeprowadza już trzecia firma. Wszystkie niedociągnięcia są spychane na poprzedników. Nic nie można od nich wyegzekwować - denerwuje się Kostka.
Lista zaobserwowanych przez niego przewinień jest długa.
- Ludzie mieli posadzone przed domami krzewy i niskie drzewka, wszystko to zostało zniszczone w momencie rozpoczęcia prac. Jeden z sąsiadów porusza się na wózku inwalidzkim, pracownicy jednej z firm w wyniku swojej działalności uszkodzili podjazd dzięki, któremu mógł swobodnie wjeżdżać do domu. Dodatkowo na chodniku jest układana stara kostka. Nie wiem skąd oni ją przywożą, ale wygląda to tragicznie - wylicza pan Andrzej.
- Został stąd zabrany znak informujący o ślepej uliczce. Do tej pory nie został jeszcze ponownie postawiony - dodaje po chwili Kostka.
Zakład Inżynierii Miejskiej w Mikołowie obiecał zainteresować się całą sprawą.
Jak udało się nam dowiedzieć, na generalnego wykonawcę inwestycji została już nałożona kara pieniężna. Powodem jest nie wykonywanie zaplanowanych prac w terminie.
- Z mojej strony mogę jedynie przeprosić mieszkańców za wszystkie utrudnienia. Firma poniosła już karę finansową i zadeklarowała, że ukończy prace możliwie jak najszybciej. Wszystkie skargi lub zapytania należy kierować do ZIM-u pisemnie lub telefonicznie. Raz już zmieniliśmy wykonawcę generalnego zleconych robót. Według obowiązującego prawa każdy główny wykonawca może zatrudniać podwykonawców. Nie mamy na to żadnego wpływu. Jestem przekonany, że znak zostanie postawiony ponownie na swoim miejscu po zakończeniu kolejnego etapu prac. Roboty mają swój rytm - twierdzi Adam Putkowski, wiceprezes zarządu ZIM w Mikołowie.
Już niedługo rozpocznie się wymiana kanalizacji w okolicach ul. Prusa.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
