Brawura młodych
W sierpniu Orzesze sparaliżowała wiadomość o wypadku samochodowym, w wyniku którego zginęła 16-letnia dziewczyna w ciąży. Cudem przez cesarskie cięcie uratowano jej dziecko. Zdarzenie wstrząsnęło świadkami wypadku i po raz kolejny zadawano sobie pytanie o brawurę młodych na drogach. Policja ustaliła wtedy, że wypadek w Orzeszu spowodował 19-letni kierowca matiza, który wymusił pierwszeństwo, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej. Wypadków, których sprawcami są ludzie w wieku 18-24 lata jest najwięcej, ale do zagrożenia na drogach coraz częściej przyczyniają się też osoby starsze.
Nieostrożność starszych
W ubiegłym tygodniu, w piątek około godz. 9.18 doszło w Orzeszu do kolejnego wypadku. Tym razem na DK 81 w Orzeszu-Gardawicach. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że jadący DK 81 w kierunku Katowic 86-letni kierowca fiata najechał na tył jadącego przed nim peugeota. Mężczyzna podróżował z 81-letnią kobietą. Kierowca trafił do szpitala z urazem kręgosłupa, pasażerka ma złamane żebro i kolano. 40-letniemu kierowcy peugeota nic poważnego się nie stało. Z relacji mikołowskich funkcjonariuszy wynika, że wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
- Policja wciąż bada dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia ale najprawdopodobniej kierujący fiatem 86-letni mieszkaniec Katowic nie zachował po prostu należytej ostrożności - mówi Magdalena Wiśniewska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie.
Stary człowiek może, ale czy powinien?
Tym samym po raz kolejny rodzi się pytanie o starszych kierowców. Prawo ruchu drogowego o górnej granicy wieku kierowcy nie mówi nic. W tej kwestii już od dawna zdania są podzielone.
- Bywa, że staruszek lepiej przechodzi nasze testy psychomotoryczne niż niejeden młody człowiek, wiek nie jest tutaj żadnym wyznacznikiem - mówi prof. Marta Stasiła-Sieradzka, psycholog Uniwersytetu Śląskiego. Ponadto starszy kierowca jeździ zwykle bardzo powoli i rzadko powoduje wypadki. Od stycznia do końca września tego roku doszło w sumie w Śląskiem do 2839 zdarzeń z udziałem kierujących w wieku powyżej 60 lat. - W tej liczbie zaledwie 243 to wypadki samochodowe i aż 2596 kolizji drogowych - mówi Włodzimierz Mogiła z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach . To dane statystyczne obejmujące kierujących samochodami, motocyklami, motorowerami, rowerami.
Niebezpieczna (mała) prędkość
Główną tendencją w sposobie jazdy osób starszych jest przede wszystkim zbyt mała prędkość. - Kiedy w idealnych warunkach pogodowych, na drodze poza obszarem zabudowanym, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 90 km/h, staruszek jedzie bardzo ostrożnie, z prędkością 50 km/h, stwarza zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu - komentuje Tomasz Chmielowiec, instruktor jazdy w jednej z mikołowskich szkół. - Takie zachowania na drodze generują mnóstwo manewrów wyprzedzania i w związku z tym zagrożenie, przynajmniej pośrednie - dodaje Tomasz Chmielowiec, który starszych kierowców w żaden sposób jednak nie skreśla. Sam niespełna 6 lat temu spotkał się ze swoim najstarszym w karierze instruktorskiej kursantem. - To był mój rekordzista - śmieje się pan Tomasz. - Staruszek miał 73 lata i egzamin na prawo jazdy zdał za pierwszym razem. Reguły więc nie ma.
Opinia psychologa
W niektórych przypadkach badania kierowców lekarz medycyny pracy uzupełnia opinią psychologa. O tym, jakich badań może się spodziewać kierowca u psychologa mówi dr Marta Stasiła-Sieradzka z Uniwersytetu Śl.:
- Wykonywane są badania zarówno aparaturowe, jak i testowe. Ocenia się u kierowcy zdolność logicznego myślenia, podzielność uwagi, umiejętności widzenia przestrzennego, czas reakcji. Sprawdzana jest koordynacja wzrokowo-ruchowa, widzenie w mroku, cechy osobowości. Dopiero ten pakiet badań daje pełny, szeroki obraz tego, czy kierowca może nadal prowadzić auto. Czasem bardzo trudno starszy kierowca rozstaje się z prawem jazdy, to tak jakby przyznać się przed samym sobą, że pewien etap już minął.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?