Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W firmie Yazaki wybuchnie strajk. Pracownicy są gotowi

Bartosz Wojsa
Firma Yazaki w Mikołowie: pracownicy szykują się do strajku
Firma Yazaki w Mikołowie: pracownicy szykują się do strajku Facebook; Yazaki Poland
Firma Yazaki w Mikołowie: pracownicy szykują się do strajku. Nie dogadali się z zarządem w sprawie podwyżek płac i postanowili w poniedziałek, 27 listopada, rozpocząć pracowniczy strajk.

Firma Yazaki w Mikołowie: pracownicy szykują się do strajku

W spółce Yazaki Automotive Products Poland w Mikołowie, która zajmuje się m.in. produkcją samochodów układów elektrycznych dla przemysłu motoryzacyjnego, spór na linii pracownicy-zarząd trwa już od miesięcy. Teraz nadchodzi jednak jego kulminacja, bo choć kolejne etapy mediacji w sprawie podwyżek płac przynosiły częściowe rezultaty, to jednak ostatecznie zarząd nie zgodził się na spełnienie żądań „Solidarności”. Tym samym ci ogłaszają, że dokładnie w poniedziałek, 27 listopada, rozpoczną strajk pracowniczy. We wtorek 21 października, zaczęły się masówki informacyjne.

Podwyżki o 500 złotych brutto
Przypomnijmy, że związkowcy domagali się podwyższenia wynagrodzeń wszystkich pracowników firmy o 500 zł brutto, przedstawili pracodawcy też postulaty dotyczące m.in. objęcia wszystkich pracowników premią frekwencyjną, podwyższenia premii świątecznej oraz wprowadzenia dodatkowej rocznej premii frekwencyjnej dla osób, które przez cały rok nie opuściły ani jednej dniówki.

Czwartego października w firmie rozpoczęło się też referendum strajkowe, które trwało do 13 października. – Chcieliśmy poznać opinię pracowników, dowiedzieć się, czy popierają naszą walkę o wyższe wynagrodzenia i są gotowi przyłączyć się do akcji strajkowej, jeśli zostanie zorganizowana – mówi Katarzyna Grabowska, przewodnicząca „Solidarności” w YAPP.

Grabowska podkreśla, że zarobki pracowników produkcyjnych w firmie są „niskie i nieadekwatne do wykonywanej przez nich pracy”. Tak samo uważają pracownicy, ponieważ w referendum wzięło udział 66 proc. załogi Yazaki, natomiast 76 proc. głosujących opowiedziało się za walką o wyższe wynagrodzenia.

Inne propozycje. Ale nie takich oczekiwali
Mimo tego, że kolejne etapy mediacji, które odbywały się na linii pracownicy-zarząd, przynosiły efekty, to ostatecznie do porozumienia nie udało się dojść. Zarząd zaproponował podwyżki, których wysokość w oddziale spółki w Mikołowie miała być uzależniona od stażu pracy i wprowadzana etapowo.

Dla przykładu, wzrost wynagrodzenia zasadniczego miał liczyć od 100 do 250 zł brutto miesięcznie, podwyżka tego samego wynagrodzenia wraz z podwyżką dodatku stażowego miała sięgać kwoty od 100 do 400 zł brutto, a dodatku świątecznego o 150 zł netto więcej. Nie spełniło to oczekiwań pracowników.

– Negocjacje płacowe trwały bardzo długo, ponad 10 miesięcy. Wykazaliśmy dużą cierpliwość podczas rozmów, ale i tak nie udało się podpisać porozumienia – mówi Katarzyna Grabowska. O zaplanowanej akcji protestacyjnej zakładowa „S” powiadomiła pracodawcę 20 listopada. Pismo o strajku przesłano też do Bo Inge Anderssona, przedstawiciela zarządu Yazaki Europa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto