Jak czytamy, medal nadawany jest za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków wynikających z pracy zawodowej w służbie państwa. A Adamczyk wójtem jest od początku samorządności, czyli od 20 lat. Rozmawiamy z nim o tej służbie
Czym dla pana jest medal przyznany przez Prezydenta RP?
Jest to dla mnie ogromny zaszczyt, bo od razu dostałem złoty medal. Czuję
się doceniony przez prezydenta za te 20 pełnych lat w samorządzie.
Jestem człowiekiem, który w sposób oddany podchodzi do pracy. Traktuję
swoją pracę jako służbę. Staram się zawsze o to, aby ta służba była godną szacunku.
To ciężka praca?
W dość specyficznych dla
polskich samorządów warunkach - ta praca jest ciężka.
W dzisiejszej
służbie samorządowej człowiek nie zna dnia ani godziny. Wypracowanie
dobrego imienia i dobrej marki trwa wiele lat, a stracić wszystko można
z dnia na dzień.
Ochrona dobrego imienia urzędnika jest sprawą
iluzoryczną. Tak więc oprócz aplauzów, które wszyscy widzą, są momenty,
w których opadają ręce, ale ja ciągle mam nadzieję, że będzie lepiej.
Jakie są pana cele zawodowe na najbliższą przyszłość?
Doprowadzenie do końca sprawy dotyczącej opodatkowania budowli w
górnictwie, ponieważ moim marzeniem jest dalszy rozwój nie tylko gminy
Ornontowice, lecz wszystkich gmin górniczych w Polsce.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?