Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciuchcia dostaje na Śląsku szansę na nowe życie na czterech łapach

Katarzyna Kapusta
Piotr Teodorowski, Magdalena Gracz i Ciuchcia - suczka, którą ratują przed  kalectwem
Piotr Teodorowski, Magdalena Gracz i Ciuchcia - suczka, którą ratują przed kalectwem Mikołaj Suchan
Dzięki pomocy dobrych ludzi i lekarzy z kliniki weterynaryjnej w Mikołowie pies o imieniu Ciuchcia dostaje szansę na odzyskanie sprawności w dwóch sparaliżowanych łapach.

W lipcu ktoś ją, i dwa inne szczeniaki, okaleczył i zostawił na torach. Tylko ona cudem uniknęła śmierci. Zmasakrowanego szczeniaka znalazł na torach maszynista. Od tego momentu suczka ma szczęście - spotyka wyłącznie ludzi z wielkim sercem. Najpierw zwierzę trafiło do schroniska w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie z troską zajęli się nim wolontariusze. Szybko znalazł się darczyńca - niepełnosprawna suczka dostała wózek inwalidzki. Jej historię pokazano w telewizji TVN.

- To jest wprost nie do wiary. Ciuchcia do każdego biegnie na tym wózeczku, łasi się. Jest taka pogodna. Mimo tego, co ją spotkało. To godne podziwu - mówiła w TVN Grażyna Falek z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami z oddziałem w Piotrkowie Trybunalskim. Dwa tygodnie temu Ciuchcia przeszła operację na rdzeniu kręgowym w klinice w Mikołowie. Zabieg prowadziło trzech lekarzy: Wojciech Stańczyk, Olivier Teodorowski i Piotr Teodorowski.

- Wykonaliśmy dosyć skomplikowaną operację na rdzeniu, by usunąć nacisk, który powodował niedowład na dwie tylne łapy. Operacja się udała. Jednak na rezultaty trzeba poczekać - mówi Piotr Teodorowski. Ciuchcia przechodzi rehabilitację. Nie wiadomo jeszcze, czy odzyska władzę w łapach. Ale bez względu na to, czy tak będzie, czy nie - czeka już na nią prawdziwy dom i kolejny człowiek z wielkim sercem.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto