Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co robić by więcej zapamiętywać? Rad udziela Anna Szatkowska z Szkoły Treningu Pamięci

Damian Baran
Wychowankowie Anny Szatkowskiej przepytywani przez publiczność
Wychowankowie Anny Szatkowskiej przepytywani przez publiczność ARC
Anna Szatkowska podaje przykłady na ćwiczenie pamięci Możemy je wykonywać bez specjalnego przygotowania.

Anna Szatkowska, która wraz z mężem, Januszem założyła w 1998 roku Szkołę Treningu Pamięci, zdradza nam kilka ćwiczeń
. - Zapamiętywanie naszą metodą polega między innymi na pobudzeniu wyobraźni, na tworzeniu skojarzeń, a także na wykorzystaniu jako bazy - tablic pamięciowych - mówi Szatkowska. 
By posługiwać się tablicami, musimy przejść jednak trening pamięci. Możemy natomiast wykonywać szereg ćwiczeń bez niego. Słysząc nieznane słowo szukamy skojarzenia w języku polskim.

Coperta, jak koperta, do której wkładamy list, oznacza po włosku koc. 
 - Wyobraźmy sobie, że do koperty wkładamy koc. Po każdym takim skojarzeniu ważne, by nowe słowo powtórzyć na głos zachowując właściwy akcent - wyjaśnia założycielka szkoły.


A teraz ćwiczenie dla gimnazjalistów i uczenie się symboli chemicznych. - Glin ma symbol Al - pomyślmy sobie o Alu Capone, którego ścigają gliny. Aby skojarzyć rtęć z symbolem Hg, myślimy o termometrze, bo w nim znajduje się rtęć i ten termometr podaje nam higienistka, zapamiętując, że z wyrazu higienistka potrzebne nam są 2 litery Hg - zachęca pani Anna. 
Jeszcze jednym przykładem jest żelazo. Fe można skojarzyć jak łacińskie ferrum.

- Młodzieży nie zawsze taka podpowiedź pomaga, łatwiej jeśli zaangażujemy wyobraźnię i żelazo zastąpimy obrazem żelazka, którym palimy ubranie i powstaje taki zapach spalenizny, że mówimy z obrzydzeniem "fe" - przekonuje Szatkowska. 
Trenerka pamięci ma również ćwiczenie dla małych dzieci.
 - Uczniowie chodzący do początkowych klas szkoły podstawowej mają często trudności z ortografią. Dla takiego dziecka mówienie o zasadach ortograficznych jest abstrakcją. Jednak jeśli zmienimy teorię w zabawę, wówczas nauka staje się łatwa, przyjemna, a informacje same wchodzą do głowy - opowiada.

- Aby to zrealizować mamy nasze symbole ortograficzne, gramy w karty ortograficzne, przygotowujemy nasze własne komiksy ortograficzne. Podczas treningu pamięci naszą metodą dzieci stykają się z bardzo dużą ilością zabaw, które w przyjemny sposób dają dziecku kontakt z ortografią - informuje Anna Szatkowska.


A co dla dorosłych? Nasza rozmówczyni twierdzi, że osoby, których praca opiera się na licznych kontaktach z ludźmi proszą o pomoc jak zapamiętywać imiona i nazwiska nowopoznanych ludzi, jak skojarzyć twarz z nazwiskiem. 
Szatkowska podaje na to również swoją metodę i daje przykład. Pan Radosław Malinowski - zapamiętujemy radosnego mężczyznę jedzącego maliny, pani Mieczysława Jeżewska - wyobraźmy sobie, że mieczem głaszcze jeża.


-Pracując jako organizator wyjazdów czy pilot wycieczek wsiadam do autokaru, który liczy 50 osób, poznaję każdą osobę z osobna, tworzę skojarzenie z imieniem i pamiętam każdego. Klientów to zaskakuje, ale kiedy dowiadują się, że prowadzę treningi pamięci - śmieje się pani Anna. 
Na koniec trening dla czytelników. Zapamiętajcie bez skojarzeń po kolei 20 wyrazów: Pies, piłka, komputer, dywan, stokrotki, zebra ,skrzypce, basen, perła, piosenkarka, buty, musztarda, list, ognisko, spodnie, wierzba, lew,, samochód, pomidory, lody. Potem zróbcie to ze skojarzeniami .

- Po jednorazowym przeczytaniu osoby z wytrenowaną pamięcią są w stanie powtórzyć po kolei te wyrazy, ale już po kilku godzinach, czy następnego dnia będą mieć kłopot z odtworzeniem wyrazów w odpowiedniej kolejności. Proszę jednak zobaczyć jaki będzie efekt, jeśli zapamiętamy te wyrazy tworząc skojarzenia - zwraca uwagę Szatkowska.
Tłumaczy, jak należy do tego podejść.

- Wyobraźmy sobie, że głaszczemy psa, spróbujmy przywołać w pamięci zapach psiej sierści, usłyszeć jego szczekanie. Im więcej zmysłów pobudzimy, tym łatwiej zapamiętamy. W następnej scenie zobaczymy psa biegającego za piłką, ujrzyjmy oczyma wyobraźni piłkę, która spada na komputer, ważne jest także, by łączyć tylko 2 elementy - psa z piłką, piłkę z komputerem, komputer z dywanem itp. Ważne, by w scenach panował ruch, dynamiczne sceny zapadają w pamięć łatwiej niż statyczne - radzi trenerka.
Szatkowscy prowadzą obecnie treningi pamięci w Mikołowie na ul. Skotnica 12 i Rudzie Śląskiej w Szkole Podstawowej nr 15.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto