Nawierzchnię większości parkingu stanowi uklepana ziemia i pył ceglany. Co rusz można wjechać też w jedną z licznych dziur tam znajdujących się.
- Gdy przyjdą roztopy, wtedy ten pył znajdzie się na ulicy, roznoszony przez wyjeżdżające z parkingu samochody - tłumaczy Reguła.
Nasz rozmówca zwraca także uwagę na inne miejsca do parkowania w centrum miasta.
- Trzeba czasem przyjechać do centrum żeby coś załatwić, zakupy zrobić czy pójść do lekarza i przy rynku byłoby idealne miejsce, żeby zaparkować swój samochód - twierdzi rozmówca.
Wspomina tutaj o parkingu znajdującym się przy PTTK, którego nawierzchnia jednak pozostawia wiele do życzenia. - Gdyby ten parking był w lepszym stanie, mniej tych kolein, to byłaby sama uciecha -.
Inne miejsca, które wymienia Andrzej Reguła to parking za strażą pożarną oraz ten znajdujący się obok Starostwa. - Na przeciwko Starostwa zrobiono piękny parking, oczywiście płatny, natomiast obok gdzie jest tyle miejsc, aby zostawić swoje auto jest, tragedia. Trzeba uważać, żeby zawieszenia nie urwać - denerwuje się Reguła.
Jak nam powiedziano w Urzędzie Miejskim w Miko-łowie, pozwala się tam parkować ze względu na to, że jest tam dużo miejsca, ale teren ten to nie jest parking. Jest to miejsce przeznaczone na inną inwestycję.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?