18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ile zapłacimy w przedszkolach naszego powiatu za dodatkowe godziny?

JOL
Arkadiusz Gola
Tylko pięć godzin w przedszkolu dziecko ma od września za darmo. Za każdą następną godzinę trzeba płacić. Najdrożej w Łaziskach Górnych (3 zł) i Wyrach (2,70 zł), najtaniej w Ornontowicach - tylko 1,10 zł.

Czytników nie ma nigdzie, każdy z rodziców ma indywidualną umowę z przedszkolem.
- Nikt się nie skarży - twierdzi Joanna Palenta, naczelnik Wydziału Oświaty w Urzędzie Miasta Łaziska Górne.

W Łaziskach pierwsza godzina kosztuje wprawdzie 3 zł, ale już każda następna tylko 50 gr. - Nowe opłaty są dla rodziców korzystniejsze. Do zeszłego roku szkolnego była opłata stała w wysokości 80 zł niezależnie od tego, czy dziecko było cały miesiąc w przedszkolu czy tylko kilka dni. Jak do tego doliczymy 6 zł za posiłki, to przy 20 dniach roboczych robi się nam 200 zł. A teraz za 10-godzinny pobyt dziecka w przedszkolu wychodzi 100 zł plus 120 zł za posiłki, czyli maksymalnie 220 zł. Ale absencja w przedszkolu sięga 30 proc., a do tego nie wszystkie dzieci i nie zawsze spędzają w przedszkolu 10 godzin, więc wszystko się odejmuje. Nam dochody spadły. Przyszłoroczne z tego tytułu będziemy musieli zaplanować na niższym poziomie. 


W Wyrach pierwsza godzina kosztuje 2,70 zł, druga - 1,35 zł, każda następna - 80 gr. Za drugie i kolejne dziecko w przedszkolu płaci się połowę. - Ale mamy bardzo dużo unijnych programów, które wydłużają pobyt dziecka w przedszkolu, a nie trzeba za to dodatkowo płacić. Dotyczy to oczywiście dzieci z rodzin o niższych dochodach - słyszymy w wydziale edukacji urzędu gminy. 
Program unijny "Nowy wymiar przedszkola - wsparcie edukacyjne i specjalistyczne szansą dla 12 mikołowskich przedszkoli" pozwala zaoszczędzić rodzicom dzieci w Mikołowie.

Pierwsza godzina kosztuje tu 2 zł, druga - 1,20 zł, ale za drugie płaci się połowę, a za trzecie i następne - tylko 25 proc. 
- Z unijnego programu, który obejmuje zajęcia z angielskiego, rytmiki, teatru, itp. korzysta więcej niż połowa dzieci - zaznacza Elżbieta Muszyńska, dyrektor Zarządu Szkół i Przedszkoli Mikołowskich. - A te zajęcia są w godzinach 13-16.


W Orzeszu każda dodatkowa godzina kosztuje 2 zł, dla drugiego i kolejnych dzieci w przedszkolu stosuje się 50 proc. zniżki. 
A jak jest w orzeskim Domowym Przedszkolu Piccolo, które jest placówka prywatną? 
- Za pięć godzin na dziecko do 3 lat płaci się 13 zł, powyżej 3 lat - 10 zł (drugie i trzecie dziecko ma 50 proc. ulgi), pięciolatkom i sześciolatkom przysługuje pięć darmowych godzin - tłumaczy dyrektor Maria Swadźba. - Za każdą dodatkową godzinę płaci się 3 zł (50 proc. zniżki dla rodzeństwa).

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto