Jak przygotować się do ślubu?

Jedna trzecia młodych już sama przygotowuje swoje przyjęcie weselne. Przy stole niekoniecznie towarzyszą im rodzice, raczej świadkowie i zaprzyjaźniona młodzież. W miejsce kołocza dla gości pojawiają się maleńkie ozdobne pudełeczka z czekoladkami. Zaś organizacją uroczystości zajmuje się… firma i ona nad jej przebiegiem czuwa. To XXI-wieczne trendy ślubne.


- Wesele to swoisty event rodzinny. Powinno to być niezapomniane przeżycie dla młodych i ich rodzin nie tylko ze względu na ogrom prac wokół przygotowań - mówi Małgorzata Gadomska, która od trzech lat zajmuje się organizacją wesel.
Wystarczy podać czas, liczbę gości i inne ważne szczegóły oraz weselny budżet i… można o wszystkim zapomnieć.

Pani Małgorzata zadba o wszystko. Nawet o suknię panny młodej. A na weselu nie zapomni, że na przykład jej dziadek ma skazę białkową i nie może dostać niczego ze śmietaną. 
Ile kosztuje wesele na 80 osób? Minimum 20 tys. zł, ale raczej ok. 30 tys. zł, a najczęściej ok. 40 tys. zł, choć zdarzają się i trzy razy droższe.

Wszystko zależy od menu, programu, wielkości orkiestry, pojazdu weselnego i innych atrakcji, a przede wszystkim miejsca. - Najdroższe wesela są na Śląsku. Tu sam koszt jedzenia i hotelu (jeśli większość gości zostaje na noc) sięga 300 zł, a na Mazurach udało mi się to samo zorganizować za 210 zł na osobę - mówi Małgorzata Gadomska.

- Ze względu na ceny niższe niż na Śląsku, sporo wesel urządzamy na Jurze lub w górach. Opłaca się nawet wynająć autobus dla gości, a i tak po podsumowaniu wyjdzie taniej. 
Czym się jeszcze różnią dzisiejsze wesela od dawnych? Przede wszystkim tym, że mają jakiś motyw przewodni. Czasem jest to kolor, czasem faktura materiału, a czasem jakiś detal, jak np. serce czy kryształki, które są na zaproszeniach, pudełeczkach w podziękowaniach dla gości, zawieszkach na butelkach z alkoholem, na sukni panny młodej, itp.


Każda para chce jak najbardziej zindywidualizować to wydarzenie, jakim jest ślub i wesele. Jak najwięcej jest więc wszelkich elementów z jej imionami czy wręcz zdjęciami. Czasem zamawiają nawet specjalny obrus, na którym wydrukowane są imiona młodych. Koszt - 139 zł.
Bardzo liczy się element zaskoczenia na weselu. Jakieś atrakcje. - Wódka tą największą atrakcją już nie jest - mówi pani Mąłgorzata.

- Goście się nie upijają. Trzymają fason do końca. Ale w zamian oczekują czegoś więcej niż tylko dobrego jedzenia. Zamawia się więc rozmaitego rodzaju pokazy: fajerwerków, tańców, iluzji… 
Ile trzeba czasu, by to wszystko zorganizować? - Najlepiej dwa lata - mówi Małgorzata Gadomska. - Wtedy jest największa szansa, że wesele odbędzie się w takim terminie, jaki sobie młodzi wymarzyli i w miejscu, które im najbardziej odpowiada. 


Obowiązkiem tych, którzy na takie starannie przygotowane przyjęcie zostaną zaproszeni jest w dzisiejszych czasach bezwzględne potwierdzenie swojej obecności. Na zaproszeniach taka prośba jest już najczęściej formułowana i jest data, do której należy organizatorów powiadomić o swojej decyzji. To, oprócz innych zmian, znak czasów. Nie wolno tego lekceważyć.