Trzej mężczyźni podjechali samochodem na posesję, gdzie przebywał mikołowianin, dotkliwie go pobili i zerwali z ręki łańcuszek wartości 700 złotych.
Następnie odjechali samochodem, a poszkodowany z obrażeniami głowy i twarzy trafił do szpitala. Jak ustalili śledczy powodem nieporozumienia był samochód.
Jeden z oprawców chciał w ten sposób "wyrównać rachunki" z mieszkańcem Mikołowa dotyczące sprzedaży auta.
Kilkanaście godzin wystarczyło śledczym, aby namierzyć i zatrzymać mieszkańców Zabrza. 34-latek, 31-latek oraz 28-latek trafili do policyjnego aresztu.
Wszyscy usłyszeli już zarzut rozboju.
Wczoraj prokurator zastosował wobec dwójki środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, a jeden z nich został tymczasowo aresztowany. Grozi im kara 12 lat więzienia.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?