Mikołów: Chcieli oszukać seniorów
W trzech przypadkach męski głos w słuchawce podał się za wnuka, który spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy.
Kwoty o jakie prosili oszuści wynosiły nawet 25 tys. zł. W jednym przypadku sprawca podał się za policjanta, który chce pomóc synowi kobiety, gdyż ten spowodował wypadek w innym kraju. Należy pamiętać, że policjanci nigdy nie proszą o pieniądze! Zuchwali złodzieje działają bez skrupułów.
Aby wyłudzić pieniądze wymyślają przeróżne historie. Poruszeni sprawą seniorzy chcą od razu udzielić pomocy „bliskiemu” i jak się okazuje często padają ofiarą przestępstwa. Należy podkreślić, że oszuści grają na uczuciach ofiar niespodziewających się zaplanowanego spisku i żerują na ich trosce i uczuciach rodzinnych.
W opisanych powyżej przypadkach wszystkie mieszkanki Mikołowa zachowały się bardzo zapobiegawczo i wykazały się dużą rozwagą. Kobiety zorientowały się, że mogą rozmawiać z oszustami i powiadomiły policję.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?